Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

betinka1 nie wkurzaj mnie , nie nudzi mi się :p mam 12 okien i drzwi tarasowe i tak je myję po 3 szt , zapraszam do pomocy, własnie Fifi się obudził a podczas jego godzinnej drzemki 2 już załatwiłam, zaraz bedzie babci i go poriwe na spacer a ja w ogórd :) obiad z wczoraj , wszystko pop;anowane by jak najlepiej wykorzystać pogodę jestem mokra od tego ganiania , może mi jakiś kg spadnie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka dla niemowlat tylko 50 chyba kupie mustele polecana przez pediatrow albo la roche posay pozostale mozna podobno lepiej stosowac dopiero od 6 m-cy. fasolka okna mam juz z glowy - ja okna w ramach cwiczen, maz taras wymyl gotowi na swieta!:) p.s. dziewczyny pamietam jak mówiłam ze chce sie zapisac na fitmama , juz widze, ze przy aktywnosci mojej mlodej i godzinach pracy meza nie mam szans pozostaja spacery p.s.2 jezu dziewczyny o czym wy piszecie:) pasek na tylku, stringi, szalone... to chyba moblizacja przed latem, ja juz za stara, ale za was laski trzymam kciuki:) do boju laski , depilatory w dlon! gruppon sprawdzcie 2 razy zanim skorzystacie czesto glowicw w laserach sa przepalone i tylko nabijaja ludzi w butelke!POWODZENIA lato juz za chwile, swoja droga nie mode sie doczekac!WAKACJI wtedy wrecze mezowi pakunek w postaci maej istotki a sama bede korzystac ile wlezie!!!!!! no tylko ten cy stanowi bariere ale jakos damy rade a moze pojde w slady fasolki, kto wie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi Ja mam szczepienie 26 kwietnia i też nie chciałam czekać, więc wczoraj tata do pracy a ja małego w takse i pojechaliśmy załatwić sprawę. Dziś pojedziemy na spacer do apteki po tą maść. Z tym nadmanganianem to trudno mówić o proporcjach, kazali mi wrzucić kilka kryształków, żeby woda miała delikatne fioletowe zabarwienie. Tak na oko to może z 8-10 tych drobnych kryształków było. A ten nadmanganian to podobno służy do odkażenia wody po prostu. I ja jeszcze pytałam czy to może być jakaś alergia np. na mleko krowie. Powiedziałam, że odstawiłam nabiał 2 dni temu, bo tak się tu naczytałam na forum, że to może być to. I jak mam to w ogóle zrobić, żeby trafić na to co go ewentualnie z diety uczula. Jak ja jem cały czas w zasadzie normalnie. No bo rozumiem jak się coś nowego wprowadza a tak to jak to zrobić? To mi powiedziała, że po pierwsze to moja dieta musi być urozmaicona, a po drugie nie dojdę do tego co go ewentualnie uczuliło (piszę ewentualnie, bo tak na prawdę to nie wiadomo co to są te krostki i wcale nie powiedziane, że one od mojego jedzenia) i że może być jeszcze tak, że np. jak zjem jabłko to go nie uczuli a jak zjem jabłko i w tym czasie będzie pylić np olcha to wtedy go uczuli, to tzw. alergia krzyżowa. I że nawet jak mały na coś w jedzeniu zareagował wysypka i tak mam to jeść, oczywiście w małych ilościach, żeby jego organizm nauczył się to trawić. Więc jak już odstawiłam ten nabiał to min. na 3 dni. Ale generalnie mam się nie bawić w szukanie co go nagle mogło uczulić. Jedyne co to nie jeść silnych alergenów i wymieniła ryby, cytrusy i czekoladę. No to tak zrobię. Co prawda mąż mnie wczoraj olśnił, że niedawno zmieniliśmy oliwkę. Mieliśmy bambino a teraz z ziai i to też może być to, więc dzis już jej nie użyję. A i jeszcze powiedziała, żeby lepiej nie kupować kosmetyków z johnssona, ale ja akurat nic nie mam. monia ja tak dużo to nie ćwiczę :) może tak to zabrzmiało, ale siłownię to dopiero zaczynam i niestet z moją kondycją jest nieco słabo :( ale się nie poddaję. Umówiłam się z mamą, że w poniedziałki i czwartki będzie przyjeżdżać do malucha a ja w tym czasie na ćwiczenia. Z tym, że już jutro odpada bo jedziemy na te nieszczęsne kanaliki... :( A spacery dla mnie, chociaż to strasznie zabrzmi to też cos nowego i ciężkiego, bo ja z tych co to przyrośnięte do samochodu są... i powiem wam, że odkrywam moje miasto na nowo. Jestem zafascynowana, że na piechotę to sobie można przejść jakims przejściem między domkami i juz sie jest na miejscu. Wiem, dziwna jestem :) A, żeby było jeszcze śmieszniej to ostatnio szłam sobie chodnikiem i skręciłam w pewną uliczkę a tam znak: zakaz wjazdu i przez ułamek sekundy przemknęło mi przez myśl ojej, przecież tu nie można! :) aż się sama z siebie na ulicy śmiałam :) Dziewczyny, kurcze pilnujcie tego przekładania na oba boczki, bo to jest na prawdę ważne. A już zwłaszcza jak zauważacie, że się z jednej strony robi płaska główka. Fasolka bo może i się rozejdzie :) jak ochłonę to dam znać jak było. Ale na prawdę trzymajcie kciuki, bo się stresuję i zastanawiam się czy może jednak nie odwołać i jeszcze poczekać... I okna mówisz? no może i ja też machnę dziś jakieś okno :) kajek ja zrobiłam dokładnie tak jak Ty z tymi ciuszkami na chrzest, tzn. kupiłam biały komplecik, a mam w domu sweterek rozpinany niebieski. Dla dziewczynki są ładniejsze stroje dla takich maluchów. Bo dla chłopca są fajne garniturki owszem, ale nie dla takich leżących brzdąców 2 czy 3 miesięcznych. A poza tym ceny są kosmiczne. Ja w końcu kupiłam taki zestaw : http://allegro.pl/komplecik-z-kamizelka-do-chrztu-chrzest-roz-68-i2203531228.html ten biały opcja 2 i do tego takie butki: http://allegro.pl/sliczne-sztruksowe-buciki-do-chrztu-wybor-kolor-i2221701432.html Dziewczyny krem z filtrem ok, ale przecież takie maluchy to w ogóle nie powinny się opalać chyba, co? Tak czytałam, żeby chronić buźkę od słońca a nie ją wystawiać. A i miałam Wam napisać, że jak któraś z Was ma dekder n-ki to tam jest radio żyrafa z piosenkami i bajkami dla dzieci. Czarek siedzi własnie w swoim leżaczku i słucha i się śmieje :) Może Wasze brzdące tez polubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze i znowu mi baterie siadły w tej karuzelce, ależ jestem na nią wkurzona, dosyć że pilot przestał działać po 2 tyg to jeszcze ciągle mi baterie żre. Gdybym wiedziała to na pewno bym jej nie kupiła. Coś Ty Fasolka tak napisałam :-) Przynajmniej poćwiczysz przy oknach i kalorie spalisz. A ja czekam aż mała wstanie, damy jeść i na dwór, byle nie zaczęło padać bo jakoś ciemno się zrobiło, i gdzie to słońce. maminka fajny basenik, tylko jakby moja starsza do niego wskoczyła to po nim :-) lecę obiadek podgotować.Pa do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,wy juz od rana piszecie,na spacerki wybieracie,a ja w lozku :-) mala cos po tej szczepionce byla nie swoja w nocy.krecila sie przez sen,co chwile budzila sie z placzem,i tak do 8,masakra. Ale potem sie smiala,opowiadala i teraz zasnela :-) mam nadzieje,ze juz jej nie bedzie meczyc :-) Kika lekarz ja wyogladal na wszystkie strony,i mowi,ze wszystko ok :-) waga i wzrost poza siatka centylowa,ale ona cala jest duza- obwod glowki 43cm,obwod klatki 50cm :-) takze ta waga to nic strasznego :-) taki jej urok :-) pielegniarki sie smaly,ze ja taka mala i drobna a coreczka taka wielka :-) a byly tez do szczepienia .dzieci 4 miesieczne i byly dwa razy mniejsze od niej:-) Monia_aa Emila tez sobie upodobala jedna strone i teraz ma glowke z prawej strony splaszczona :-( podkladam jej waleczki z tej strony i widac efekty,coraz chetniej daje glowke na lewo :-) Fasolka ja dzis chyba pojade upolowac cos malej na chrzest :-) super,ze tak taniutko udalo ci sie kupic. Gajerek to tez nie moj styl,wiec dla synka tez bym wybrala cos z polarku :-) a Emi poszukam jakas fajna sukieneczke :-) i powodzenia z oknami,szczescie,ze ja mam ich malo :-) I my narazie smarujemy sie kremem nivea na kazda pogode,potem pomyslimy o innym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ale czy tak wysoki filtr 50 nie blokuje syntezy wit. d3? to pierwsza rzecz, a druga to chyba nikt nie ma zamiaru dziecka wystawiać w lecie na bezpośredni kontakt ze słońcem od 12-16? zazwyczaj kremy z filtrami zawierają rożne wysuszające składniki, zresztą wystarczy popatrzeć na litanię składników w takim kremie, jakoś mnie to odstrasza, muszę to skonsultować z lekarką maminka - też bym chętnie du.pkę opaliła :D ale gdzie z dzieckiem na upał wyjdę... pozostaje mi tyłek wystawić przez okno :D Lisabell- a my słuchamy od ciąży radio Bajka :) a na komputerze mam różne piosenki, fasolki itp. :) mój absolutny hit to "pocałuj żabkę w łapke", oj mamunia wtedy szaleje jak potłuczona, a dziecko patrzy ze zdziwieniem :D no a sąsiedzi maja pewnie dość mojego piania:) Fasolka 99 - podziwiam z tymi oknami, mi się palcem nie chce kiwnąć :) a jeszcze obiad muszę ugotować a i uśmiałam sie czytając o tym chłopcu, który tak wariował u ciebie, ze palce do kontaktu wsadził :D no klasyka :D mój tata też zawsze pchał palce do kontaktu jak był mały/młody :D kika79 - no to super, że ładnie przybrał na wadze, odbił sobie ten gorszy czas :) Monia_1983 - moja waży podobnie jak Twoja i chyba mamy najlżejsze forumowe dzieci wraz z Hanią Alki - jesli dobrze pamiętam, tak? no właśnie ALKA gdzie ty się szwędasz? nie mam siły już pisać :) poza tym kurde czary mary sie porobiły w moim kompie, mam cały czas godzinę 9:20 na zegarze i siedze tutaj w piżamie i nie spieszę się a tu chyba jakos po 11 już jest :/ super po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze chciałam o czymś wspomnieć, bo pisałyście kiedyś o tym jak zwracacie sie do swych dzieci, no więc wczoraj biorąc Laurke do karmienia uzmyslowiłam sobie, że od urodzenia mówię do niej... "cycu" :D zazwyczaj biorę ją i przystawiam do piersi i mówię "a chodź tu, cycu" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, a powiedzcie mi proszę- macie jakiś kombinezonik do chrztu? Nie mam pojęcia jaki i gdzie mam kupić, bo oblatałam kilka sklepów i nie mają nic takiego... W kościele jest zimno, więc trzeba ubrać malucha... ale w co? No i kocyk kupujecie biały lub kremowy specjalnie? A my mówimy do naszego wampirka - żabko, bo tak słodko skrzeczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Ja na chwilkę tylko... dziewczyny,te które dostają kase z Zusu,czy macie na czas, równo co miesiąc? bo ja za styczeń dostałam na początku lutego, tydzi póxniej za luty i od tego czasu cisza. kasy niet! masakra jakaś z nimi. a tu święta za pasem i bida taka. Maminka - fajny ten basenik, my też taki mamy, starsza zachwycona, nad morzem woda zimna a tu nalalismy, nagrzała się w mig i fajnie było. Polecam! I też uważam,ze filtr 50 dla maluszków, a najlepiej jak najmniej na słońcu zwłaszcza w rtych porach 11-15. Starszej smarowałam Iwostinem, sama go uzywam,ale on po 6miesiącu dopiero. ELzunia, nie jest tak źle, moja chyba najmniejsza, bo to 4400. Ale szybko wyskoczy do góry,bo się podkarmiamy już mm. :-) jednak mojego mleka jej nie starcza,albo takie nędzne mam hihi Camila - oszalałaś z tą wagą! o matko! to juz nawet nie oleum...a oleum oleumowe :-) co ile karmisz Emi? i jak długo je? Fasolka - sprzątaj dzielnie! :-) My chrzcimy dopiero w drugiej połowie lipca,zatem prosze się nie martwić. Jak starszą chrzciłam to też miałą 6 miesięcy i była najmłodsza z grupy chrzczonych dzieci. pięnie przespała część w wózku,dlaczego Wy chcecie trzymać dziecko całą godz na kolananch lub rękach? do wózka i bujamy :-) wyciąśgamy na chrzest i potem możemy pokazać kościół. dobra umykam,. coś miałąm Wam pisać,ale zapomniałam. ehhh. a,... własnie,ze też mam troszkę doła związanego z wagą. zawsze ubrania s/m,a tu teraz nie ma ubrać polazłam do sklepu i wziełąm do przymierzalni M i L, zaczełam od L i wlazłam ale opiete było! szok, no to pierwszy raz w życiu kupiłam XL do czego to doszło. A było się tak nie obzęrać w ciązy,ale człek głupi :-) miłego ..spadam. a nie, jeszcze mi się przypomniało o zjeżdzie.. my na drugim moim forum to juz mamy 3-ci zjazd, i też jesteśmy z całej POlski, kto może dojechać, jedzie i jest super! Niestety nie wiedzieć czemu lokalizacja tak wychodzi,ze ja mam najdalej, ale cóż pogodziłam się z tym hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia , ja trzymałam dziecko w wózku, nie miałam żadnych kocy specjalnych ani śpiworków, normalnie wsadz w ten spiworek od wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maminka,fasolka-mialam kupic krem z filtrem z nivea,ale cena mnie odstraszyla 30 zl za taka mala tubeczke a bratowa powiedziala mi ze jest beznadziejny,wiec kupilam w rosmanie z babydream pisze na nim SPF 50+.Cena przyzwoita i fajnie sie go rozprowadza na buzce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisabell-super ten komplecik,ktory pokazałas.Ja sie jeszcze do konca nie zdecydowałam jaka sukienke jej kupie,ale my bedziemy chrzcin na koniec kwietnia wiec jeszcze troszke czasu mam.Ale zapewne kupie kaplecik i na to ten plaszczyk.Bratowa powiedziala,ze ma bialy ale Zosia jak byla chrzczona miala prawie 6 miesiecy to nie chce zeby Weronisia miala za duzy plaszczyk. Zmykam wieczorkiem poczytam dokladnie a teraz ide cos porobic w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisabell-no ja cały czas pilnuje obracania tej jej glowki,wiadomo w nocy to problem bo jak mi sie zasnie to nie daje rady wtsawac co 15-20 min zeby jej głowke obrocic.Ale wogole dobrze,ze obraca ja w dwie strony,ale ta lewa tak sobie upodobala,ze ja tylko jej glowke poprawiam a ona sie wkurza :P,no cóz niech sie wkurza to dla jej dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85 - śliczna torebka! bardzo mi sie podoba, nasuwa mi sie jednak taka refleksja, ze ty sie chyba nudzisz w domu, co? :) może tak pobawisz moje dziecko dodatkowo? :D albo wymyjesz okna, no jak tam wolisz :) tojah, ano, zapomnialam o was, że córcia też szczuplusia :) dziewczyny a ja dziś doła zaliczyłam bo zadzwoniła do mnie siostra - przyszła chrzestna mojej córci - i spytała czy jest potrzebna jej obecność na chrzcie bo ona to po prostu ma każdą niedzielę do końca życia ( w skrócie) zajętą, no i przykro mi sie zrobiło bo miałam w tym tygodniu ja prosić żeby chrzestną została, a ona mi tu z takim czymś no i sie popłakałam i do kitu ze wszystkim ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw1 kochana ja mam co robić:P a to jest takie małe oderwanie się od obowiązków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilke,więcej napisze wieczorkiem. Elzuniaw1 nie dziwie sie,że Ci sie przykro zrobiło :( przecież na pare godzin mogłaby chyba przyjechać co? będziesz ją jednak prosić na chrzestną? Ja byłam dziś z Młodym u lekarza z tymi polikami szorstkimi no i wina mleka chyba. Mam mieszać ten zwykły bebilon z bebilonem pepti a potem przejść na nutramigen. Całe szczęście,że znów jest zniżka na to mleko. Lece rozwiesić pranie póki Młody śpi. a i też jestem za zlotem tylko ale ciężko to u mnie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojah - ja z zusu dostaję zawsze pod koniec msc, np. za marzec wczoraj mi listonosz przyniósł moją "emeryturkę" jak to ja nazywam, bo nie chciałam na konto. elzunia - to lipa że się tak wyrażę z tą chrzestną jak nawet nie znajdzie 2-3godz :/ może rzeczywiście ma ważne powody. Podobno chrzest może być bez chrzestego, ale nie znam szczegółów.. chodzi o jakiegoś świadka chrztu czy coś. Pewnie ksiądz Ci wszystko wyjaśni my chrzciny mamy 29 kwietnia w parafii moich rodziców. Wczoraj załatwiłam u księdza zgodę na ochrzczenie w innej parafii, no i ja zostałam poproszona żebym była chrzestną u córki kuzynki, taka zamiana trochę.. ona będzie chrzestną Konradka a ja jej córki, chrzest będzie 6 maja. Czuję się zaszczycona :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kochane, Na wsi jestem :) Wczoraj przyjechałyśmy - Hania, Babcia i Mama :). Dziadek przeszczęśliwy, pradziadkowie też. A Hanka pięknie spała. Ja też. Ostatnio nie udzielałam się, bo miałam trochę zmartwień. Na razie nic nie piszę, ale wkrótce pewnie Wam opowiem (jeszcze nie wszystko jasne i klarowne), sporo badań miała Hanula, wczoraj dna oka i to było najgorsze - wywijanie powiek, mimo, że pod znieczuleniem :(. Nie patrzyłam a i tak ryczałam, mąż ją trzymał. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, ale najadłam się strachu jak nie wiem. Zdam relację jak trochę ochłonę, obiecuję :). Lisa, my też mamy szczepienie 26 kwietnia. Ubranka na chrzest jeszcze nie kupiłam, ale chyba wybiorę się po nie do sieciówek. Edzia - jak chcesz koniecznie kombinezonik, Mothercare ma białe. Ja chyba ubiorę małą w płaszczyk a jak będzie chłodno owinę ją jeszcze w kocyk. Tojah - ja mam kaskę zawsze na czas, ale pewnie dlatego że pracodawca mi wyn. przelewa a potem rozlicza się z ZUS. Moja Hanka podobnie waży, bo 4500. Ale za chwilkę Twoja córa ją przegoni, dzięki mm :) My na razie walczymy z cycami, ale wkurzam się, bo gorzej ostatnio przybiera, już nie po 240-260 tygodniowo, a 160-200 :(. I chyba jest to spowodowane brakie apetytu, dzisiaj np. nie dość, że rzadko woła, to jeszcze chwilę possie i koniec :(. Maminka - fajny ten basen, na pewno w coś takiego zainwestuję, ale będę się rozglądać później, może koniec maja dopiero. Elżunia - dobrze pamiętasz, że moja córa to chudzielec po ojcu :) Jeszcze oprócz Tojah Kizia Mizia ma małą Haneczkę, choć chyba ostatnio nadrobiła sporo. Camilla - w szoku jestem, bardzo duża ta Twoja dziecina! :) Kika - a to ciekawe z wit. D, a gdzie się dowiedziałaś o tych najnowszych wytycznych? Mufi - ja długo walczyłam z krostkami, ale to była walka z wiatrakami myślę, teraz same ustępują. Jeszcze dosłownie kilka na twarzy się czasem pojawia, ale policzki szorstkie zostały. Bardzo bym chciała Was zobaczyć na żywo, kobietki :) Może zorganizujemy latem jakieś spotkanie, czemu nie? Kraków taki piękny, może tam? Chociaż niektóre z nas będą tam miały bardzo daleko... Może uda nam się dogadać i wybierzemy w miarę dogodne miejsce :) Co do kremu z filtrem, też się zastanawiam. Latem na pewno 50, ale na razie tego słoneczka dużo do buzi nie dociera... Zapytam znajomego specjalisty w sprawach skóry, mam do niego pełne zaufanie, idę do niego 14 kwietnia, dam znać, jak się dowiem, co radzi. Edzia - ja właśnie Biodermy używałam zawsze, zapach średni ale doskonała ochrona. Łatwo się smaruje, zresztą jest też w aerozolu wersja. A i tak wróciłam z Teneryfy zdrowo otulona blaskiem słonecznym, mimo że na 50 jechałam i zero plaży :) OK, lecę do kuchni, bo babcia Hani wzywa mnie na obiadek, ale mi dobrze. Całuję Was kochane, będę się częściej odzywać, bo tu gdzie jestem jest sporo rąk do pomocy no i wreszcie odpocznę od wizyt u lekarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwile - SIWY DYM ! jestem mokra i gonię żeby ze wszystkim zdążyć a wy se kafkujecie i na forum :) - zazdroszcze , poczytam sobie wieczorem coś mnie opętało bo wszystko na raz robię , to chyba ta pogoda daj taki power

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojah - ja podobnie mam z ciuchami, tylko rzadko mnie to tak niepokoi jak Ciebie. Aż sama się dziwię, że jestem teraz w stanie zaakceptować siebie taką, jaką jestem, ale tak, jest. Czasem, jak zerknę do lustra, trochę mi się przykro robi, ale zaraz myślę, jak to będzie przyjemnie wracać do czasów S-M, bo dziecię mnie stopniowo wyssie :). Ja tam wierzę, że pozytywne myślenie ma moc sprawczą, więc gadaj sobie, że zrzucenie tych paru kg to błahostka ale na razie sobie tym głowy nie zaprzątasz, a poza tym lubisz siebie nawet w rozmiarze L i jestem pewna, że to zaklęcie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym KOCHANE, my tu gadu gadu w co dzieciaczki do chrztu ubierzemy, a co z nami??? Ja ostatnio właśnie sobie uświadomiłam, że w ŻADNĄ sukienkę sprzed ciąży nie wejdę!! Więc żeby mimo to wyglądać super seksi, zamierzam z racji nienajgrubszych nóg założyć króciutką ale szeroką sukieneczkę, najchętniej pomarańczową, ale teraz szukaj takiej, eh. Chyba w weekend wyrwę się z tej wsi do jakiejś galerii handlowej :) No i buciory na długaśnych obcasach do tego, ale takie to ja już maam, na szczęście stopa mi się nie zmieniła :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na chrzcie obecny musi być jeden z rodziców chrzestnych- wiem bo mnie nie było na chrzcie obu chrzestniaków :) z ZUS pieniądze mam pod koniec miesiąca ale bez konkretnej daty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem własnie, że fizycznie chrzestny nie musi byc obecny, ale mi tak strasznie zależało żeby to moja siostra była i żeby była tam ze mną... bo jesli chodzi o ojca chrzestego to jak dla mnie byle chłop z łapanki może byc nawet korespondencyjnie Alka - kochana mam nadzieję, że nic powaznego tam się z wami nie podziało, w każdym razie zdrówka dla córci no i pisz pisz tu z nami :) ja tam nie wiem czy bym sie odważyła z wami spotkać bo kochane nie wiem czy uwierzycie ale ja jestem straaasznie niesmiała! :) pisac to łatwo, pewnie dlatego mama więcej znajomych w internecie niż w realu youstta - o co chodzi z tą zgodną na chrzeczenie w innej parafii? kurcze u nas jest tak, że mąż należy do innej parafii, ja do innej a mieszkamy w jeszcze innej parafii, no i chrzcić chcemy już tam gdzie mieszkamy, nie wiem kurcze czy ja się do tej parafii mam "zapisac" czy jak? :/ monia_aa - no własnie problem w tym, że siostra pracuje w weekendy, stanęło w końcu na tym, że może przyspieszymy ten chrzest i zrobimy za 2 tygodnie, ale jak powiedziałam o tym mężowi to uwierzcie mi klął tak, że w ciągu 2 minut dawno nie slyszałam tylu przekleństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka już sobie wyobraziłam ciebie w stringach latajacą z gołym dupskiem :P:D no byłabyś nie lada zjawiskiem :D wrzucaj ubranko na maila. elżunia jest takie coś jak chrzestny zaocznie jeśli ktoś nie moze dotzreć na uroczystość chrztu. a moze udałoby wam sie zrobić w sobotę, albo w inny dzień tygodnia, tak, ze by jej pasowała, skoro ci zależy. kika nikos dostanie prevenar. no, moje dziecie zostało nakarmione o 11, czyli mija już prawi 4h spania, po spacerze weranduje sie przy balkonie, chyba udało mi sie go oszukać :D no i piekarnik mi pika, znaczy obiad zrobiony, dziś zeberka, kasza i mini marcheweczki, a dla tych co mogę ogóreczki kiszone :) ach zaszalałam dziś z obiadem, bo mam dobry humor. dziś jedziemy do budowlańca :D mufi -moje guru w sprawach prawa pracy- czy będąc na wychowawczym mogę podjąć sie pracy, np opieki nad cudzym dzieckiem (odpłatnie?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka28 - uuu.. ale już wszystko ok? napisz nam co się działo.. elzunia1 - no u nas jest tak że ja z mężem należymy do parafi X we wrocławiu a chcemy chrzcić dziecko w parafii Y na drugim końcu Polski i proboszcz z parafii Y zażyczył sobie żeby z parafii do której należą dzieci (X) ksiądz wyraził zgodę na ochrzeczenie dzieci poza parafią. Teoretycznie to jest tak, że miejsce zamieszkania decyduje o tym do jakiej parafii się przynależy, więc Wy pewnie tylko musicie zgłosić że jesteście nowymi "parafianami" :) A co do ubioru no to ja na razie mieszczę się tylko w dresy i sukienki ciążowe, nawet nie wiem co ubrać na chrzest.. Ja z racji pracy którą wykonuję, mam pełną szafę eleganckich sukienek. Naliczyłam kiedyś szt. 23. Niestety w żadną nie wejdę. Nawet nie dopuszczam myśli że do sierpnia nie schudnę bo przecież nie będę nowej garderoby kompletować. Teraz to się zestresowałam, bo zostało tylko 4msc, aaaaaaaaaaa! chyb pójdę dzisiaj wieczorem pobiegć nad rzekę żeby przyśpieszyć proces spalania tego i owego ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane nie mam czasu was czytać, dzień jakiś taki krótki. U nas dziś padało, więc spacerek tylko godzinkę, a teraz piękne słońce i mi szkoda ze wcześniej wyszłam, a teraz już nie mogę bo obiad, potem przychodzi koleś do szafy a wieczorem wreszcie wizyta u doktorka. Zobaczymy co mi powie. Agniesiulka ja też Wiktorka oszukałam - tzn. tak cichaczem zdjęłam kombinezon że się nie zorientował ze już jest w domu :D i śpi dalej. Alka trzymaj się kocha - na pewno z Hanią wszystko będzie dobrze - musi być. Ja też mam problem w co się ubiorę na chrzest no i teraz na święta - w weekend może wymęczę męża żebyśmy jechali do galerii - ale on strasznie tego nie lubi. Kika wiem o promocji z Bobovity ale słoiczków jeszcze nie kupuję, ale podobno jest jeszcze kupon w "Mama i ja". Zresztą i tak kupię coś na allegro bo tyle pięknych używanych ciuszków za bezcen, więc nie warto przepłacać. A co do Witaminy D to ja czytałam to co Kika pisze że do 18 roku życia, ale już nie chciałam tak dowalić z grubej rury skoro tu się zastanawiamy czy do roku czy do 2 :D. Może jednak warto? Elzuniaw współczuję z chrzestną. Może właśnie jakaś konkretna godzina by jej pasowała, przecież nie pracuje cały dzień. A zawsze trzeba mieć zgodę na chrzest w innej parafii, ale w waszym przypadku to najlepiej jak pójdziesz do księdza zapiszesz się do tej parafii i już po sprawie. A jak ksiądz był u was po kolędzie to Was nie zapisał? Tojah ja dziś dzwoniłam do ZUS bo się niecierpliwiłam o moją wypłatę bo mi wcześniej powiedziały ze będę dostawać 25. za dany miesiąc. No ale dziś mnie Pani uświadomiła że do końca miesiąca wypłacają - także nie martw się w tym tygodniu na pewno już dostaniesz za marzec. Elzuniaw ja właśnie też mam jakiś opór do karmienia w miejscu publicznym, w domu przy obcych nie ma sprawy, ale tak nie u siebie to jeszcze nie umiem i na razie na szczęście nie miałam takiej potrzeby. Dziewczyny pilnujcie tego przekręcania główki bo moja znajoma musiała jeździć na rehabilitację na przykurcz szyjki. Najlepiej zainteresować dziecko jakąś zabawką - ja mam taką żabkę przywieszaną do łóżeczka i widzę że już nie ma ulubionej strony. Fasolka ja w Krakowie byłam z takim 2,5 latkiem - co za żywioł :-). Lisa dzięki za info - bo ja właśnie mam wyrzuty sumienia że wszystko jem i może coś go uczula, więc teraz odstawiam czekoladę może pomoże. N-kę będę mieć od września - szkoda że nie mają minimini w ofercie - niemowlaki to bardzo lubią. Betinka mąż mi karuzelkę zrobił na ładowarkę i problem się skończył z bateriami. Cama ja takie torebki to szyłam wszystkim dziewczynom u mnie w klasie - mam takie sobie małe zdolności - widzę że ty podobnie. Zlot trzeba zrobić w Warszawie - każda by miała w miarę blisko. I dużo dziewczyn z Wawy. Agniesiulka tak szybko Ci odpiszę bo słyszę że Młody się przeciąga. Możesz podjąć pracę zarobkową na wychowawczym jeśli nie zakłóci ona bezpośredniej opieki nad dzieckiem. Więc jeśli np. w tym czasie będziesz z Nikosiem to nie ma najmniejszego problemu. Może to też być np. praca na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - nie no to ja juz karmiłam w przychodni, ale w parku to pierwszy raz :) przekichane jak dużo jest osób bo sie wszyscy gapią, wiem to bo sama ostatnio szlam i sie gapiłam na karmiącą dziewczynę :) no co? nie mogłam się powstrzymać :):) i mój mąż też :D a zlot to oczywiście w Krakowie :P moja Laurka kręci głową w dwie strony, ale upodobała sobie szczególnie prawą stronę, ja już od dawna jej tę głowę przekręcam, kładę ją z różnych stron, na macie też raz tak raz tak, ale ona nieraz potrafi przekręcić się na prawo i gapić w ścianę, mogę sobie wieszać zabawki, a ona ma to w nosie, poproszę lekarkę żeby na nią luknęła na wszelki wypadek dziewczyny spaliłam garnek, mąż mnie zabije bo to kolejny już raz w tym tygodniu, nie chce zejść ta spalenizna, posypałam solą i nic :/ muszę pozbyć się tego do 19tej :/ tak to jest robić wszystko na raz, niby miałam tylko nakarmić małą, a tu czuję swąd i obiadek spalony :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×