STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Ja też mam bóle kręgosłupa, jakieś kłócia, ale co tam..! :) Aby mieć już niunia przy sobie :)

To fakt, już się nie mogę doczekać Córci. Mój oczywiście woli, żeby poczekała do 2.01, ale mnie to już obojętne ;) A może będzie tak punktualna jak ja - ponoć urodziłam się dokładnie tego dnia, który przewidział lekarz podczas pierwszej wizyty mojej mamy. ;))

Chyba każda z Nas nie może się już doczekać :) Jakoś narazie każda rodzi przed terminem, więc i ja mam cichą nadzieję :))

No ja juz tez bym chciala rodzic ale chce wytrwac do 1-go chociaz a juz coraz ciezej. Brzuch z dnia na dzien coraz nizej,sil tez coraz mniej i wogole nie dobrze mi jakos dzis a mala wypina sie smialo. Oj chyba keerah naprawde urodzila, a reszta jak tam? Bo w tabelce nas tyle a tu taka cisza kobietki.

Madziulah gratulacje kochana!!! :* dużo zdrówka dla ciebie i synka!!! :D Podczytałam was szybciutko, dziękuję za gratulacje :* Za chwilę 4 dzien po porodzie :) niestety 3 dzien był najgorszy, baby blues to raz, problem z karmieniem to dwa... Oby zaczeło się układać... Dzisiaj rano beczałam jak głupia, synek wypił mleczko około 6 rano i nie moglismy go dobudzić po 8.30, nie jadł aż do 13.00!!! zmieniło mi się w nocy mleko z siary na przejściowe, i maluszek zaczął się buntować... dopiero porada od położnej ze szpitala w którym rodziłam zaskutkowała... tzn maz mi polewał odciągniete mleko strzykawką, a ja dostawiłam synka do piersi, wkoncu załapał i ssał 30 min, i teraz następne 2 razy musielisy zrobic tak samo, bo coś nie może zaskoczyć i nie budzi się sam na pokarm, musimy to robić przez przewijanie... wogołe to jestem na maxa zła że wypisali mnie przed skonczeniem 2 dób po porodzie, bo mimo że zaraz po porodzie przysawiłam synka do piersi, on trochę possać, czyli sukces, to na oddziale miałam problemy, mało jadł, dużo spał, a położne mnie olewały, a porada laktacyjna trwała 5 min! eh, gdyby nie karmienie było by 100% pięknie... Wczoraj była u nas położna środowiskowa, pobrała krew z piętki na testy na mukowiscydozę i fenyloketonurię, bo szpital niestey wypisał mnie przezd 2 dobą po por,jak wam pisałam... bedziemy musili sami to jutro wysłać... eh... w szpitalu wypisywali dosłownie wszystkich, bo? bo sylwester, bo weekend, położne i lekarze tego nie ukrywali, ehhhh... ciesze się, że mogłam wam sie tu wygadać bo mam małą załamkę, mam nadzieję, że 4 karmienie po porannym kryzysie będzie już lepsze od poprzednich, nie chcę karmić butelką... chce dla synka jak najlepiej :):):) aaa i wogóle to rano po 5 h nie karmienia, zadzwoniłam do szpitala, bo juz chcilismy jechać, bo balismy się, ze sie odwodni, to mi powiedziała wprost, ze nie mam po co, bo oni nic nie zrobią, bo nie ma pani od laktacji... i zapytałam się, ze jesli mi sie nie uda, to ile godzin malec moze byc bez jedzenia, a ona: prosze przystawiac do piersi, jak w beton normalnie, bo chyba lepiej, żebym podała butle niż miałabym odownić malucha prawda??? Trzymajcie proszę za nas kciuki, zeby było coraz lepiej, zebym sie nie poddawała, maz mi bardzooo pomaga, jest cudowny, siły jeszcze mam, czasami tylko czarne myśli... ale synuś jest tak cudowny, że musze zrobić dla niego wszytsko co się da!!! a ja trzymam za was kciuki i za wasze porody, oby było lekko i szybko!!! może uda mi się jutro jeszcze coś napisać :) lece na drzemkę, nastone karmienie 21.30, po kąpaniu :)

Salva...u mnie też porady laktacyjne były na bardzo marnym poziomie, sama musiałam się wszytkiego nauczyć a że nie miałam Filipa przy sobie a czasu zanadto więc dużo się nauczyłam z ulotek. Maluszek powinien jeść co 3-4 godz w nocy nawet może do 6 h. Przez to że mój dużo stracił na wadze i nie przybierał to żeby kontrolować ile je odciagam swój pokarm do butli i widzę ile zjadł. Teraz jak już mamy osiągniętą wagę początkową to za dnia mam czas i siły, więc daje mu cyca a w nocy dostaje moje mleko tyle, że z butli bo wtedy mamy spokój na kilka godzin maluszek jest najedzony. Teraz niestety moja laktacja szwankuje i mały zje z dwóch cycków i domaga się jeszcze, więc daje mu mleko modyfikowane- po którym niestety ulewa, ale dziś kupiłam takie specjalne dla dzieci z problemem ulewania i jak na razie cała porcja została w brzuszku ;) Mama_ kondycyjnie jest super, wogóle nie czuje że miałam cesarkę...ale figura o tym mi przypomina bo mam jeszcze trochę brzuch wywalony no i urosła mi dupa :/

jestem mamą styczniową 2012. gratulacje dla mam już rozpakowanych Salva a synek nie ma czasem żółtaczki???

Madziulach gratulacje wielkie!!! Fajnie że macie porody już za sobą, ja sie nie mogę doczekać, już mnie męczy ten wielki brzuch i niby juz mogę rodzić ale jak na razie oznak żadnych nie widać. Salwa nie stresuj sie tak, to nic nie da. Moja córka po poradzie tez tylko spala a ja siedzialam przy niej i modliłam sie aby sie obudziła i cos zjadla. Waga jej spadła w 3 dobie do 2 kg, a piersi mialam tak nabrzmiałe i bolące, ze mała nie potrafila ustami objąć sutka. W koncu zaczelam ściągać mleko, sutki zrobily sie miekkie i mala zaczela ssać. Chociaz na początku pila malo i po jakims czasie laktacja mi zaczęła szwankować i szybko musialam dokarmiac. Więc jesli twój synek malo ssie teraz to moze ściągaj pokarm aby podtrzymać produkcie mleka bo za jakiś czas na pewno będzie jadł więcej.

Salva, trzymam kciuki mocno, na pewno wszystko będzie dobrze. :) 39 tydzień leci już :))) Ostatnio wieczorami strasznie mnie mdli, niezależnie od jedzenia.;/ I piersi bolą. Wygląda na to, że dotrwamy do tego stycznia:) A tymczasem szykuję się na sylwestra :D

cześć laski! Dotrwamy :), jeszcze tylko 12,5 godziny :) ale czad, a myślałam że nie dam rady, a tu proszę:) Mamusie rozpakowane- tylko spokój Was uratuje. Uregulowanie laktacji trochę trwa. Ja walczyłam zawsze do 6 tyg. potem leciało już z górki i karmiłam 9 i 12 miechów. Nierozpakowanym życzę wybuchowej imprezy, tylko się nie rozpuknijcie

Witam Wszystkie mamusie rozpakowane i też nie !!! :) Mam dziś świetny nastrój, bo wytrwamy do Nowego Roku :) Mam taką nadzieję :) Po północy możemy rodzić ;) Dziś naszło Nas na poranne amory i kurczę mam boleści wdole brzuszka, ale to normalne chyba :) Nastrój jak talala :))) Dziewczynki !!! Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku!!! Oby był lepszy niż ten poprzedni, a zapewne będzie, bo z Naszymi pociechami już:) Lekkich i szybkich porodów i spełnienia najskrytszych marzeń !!! BUZIOLKI :*:*:*

Witam, Jestem studentką położnictwa i obecnie piszę pracę badawczą dotyczącą przyczyn występowania depresji poporodowej. Wszystkie mamy, które właśnie urodziły zapraszam do wypełnienia anonimowej ankiety. http://www.ankietka.pl/ankieta/100983/depresja-poporodowa.html Serdecznie pozdrawiam Justyna

PannaMloda, normalne. ;) Ja raz po stosunku miałam takie bóle i skurcze, że myśłałam, że rodzę. ;) Naturalny wywoływacz, prostaglandyny, te sprawy ;P My od jutra już się nie ograniczamy, hehe ;)) Najlepszego Kobietki!! :*

Aga, moi chłopcy nie mają kolek :-D:-D nawet była zmiana mleka i nic.. Hubert je więcej z piersi mniej mm, Norbert odwrotnie bo jest brutalny w stosunku do moich piersi. Dajemy radę a w zasadzie ja daje bo przecież m pracuje , pomaga wieczorami tylko ale to i tak dużo. Bardzo się zmienił odkąd dzieci się urodziły. Zupełnie zmienił podejście do życia rodziny itd. No i w końcu usłyszałam że jest bardzo szczęśliwy.. No to szczęśliwego nadchodzącego roku ;-) pociech i radości z dzieci, lekkich porodów i cudownych chwil w gronie rodziny . Dużo miłości i radości :-*

hej. Szczesliwego Nowego 2013roku, aby był najlepszy z dotychczasowych!!! dużo zdrowia i pociechy z tych małych i wiekszych maleństw. mama_ szczesciara oby ak dalej jak najmniej kolek! salva malenstwo moze nie jesc do 6h potem go trzeba budzic ale jak ci przesypia na przyklad 4h to nie przejmuj sie poczekaj jeszcze troszke a napewno sam sie obudzi, mały wie kiedy jest głodny. moja mała tez straciła na wadze ale to normalne. Przykładowo moja pierwsza corka przez 1 dobe zjadła 3ml mojej siary i tylko tyle!!!! i to jest normalne wiec narazie nie panikujcie. wiem ze szacunkowo dziecko nie moze spac nizej niz 14% wagi urodzeniowej do tych 14% to jest normalne. słabo ze wypisali cie szybko nawet jak byłas nie pewna co do karmienia, mnie z pierwsza corka wlasnie zatrzymali dluzej 3 doby tylko i wylacznie na to aby polozne sie upewnily ze mała dobrze i prawidlowo je. betonowa Ty za to widze ze wpadłas w ta sama petle co ja po urodzeniu pierwszej corki. przez co miałam mniej mleka w piersiach. teraz juz z doswiadczenia wiem ze aby miec duzo mleka trzeba jak juz sie sciaga laktatorem max co 3h sciagac pokarm w nocy tez. tez malej sciagalam aby sie upewnic czy je a pozniej z dnia na dzien miałam mniej mleka. Kurde teraz przy drugim naprawde człowiek jest o wiele madrzejszy i wie juz czego nie robic aby bylo wszystko cacy. Jestem na 100% pewna ze Keerah urodzila juz tylko sie martwie bo sie nie odzywa czy wszystko z malenstwem wporzadku! KObieto odezwij sie i powiedz co tam u was slychac!!!! musze sie pochwalic wczoraj spakowalam swoja torbe :) ale ja to mam jeszcze troche czasu jestem ostatnia z was.

Laseczki, wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku, zdrowych maluszków, szczęśliwych rozwiązań i samych słonecznych dni :)

blanka25 - masz rację..po pólnocy wszystko się może zdarzyć i zaczynamy szaleć z mężami hihi ;) Racja, Keerah się już tyle czasu nie odzywa, że już nie wiadomo co myśleć.. Miejmy nadzieję, że wszystko w porządku. Mama, ale ja to Ci zazdroszczę..Już masz te swoje pociechy przy sobie i się cieszysz:)

Aga ja byłam spakowana w listopadzie już :-) ale wiedziałam że może być wcześniej. Za 4 dni chłopcy skończą miesiąc... Tak szybko to minęło że nie wiem kiedy. Co do Keerah, to też myślę że urodziła :-) mogłaby już się pochwalić :-)

Hej dziewczyny! Wiem ze niebardzo wpadam w topik, bo termin mam na sierpien ale mam straszna depreche bo boje sie ze nienajlepsza bedzie ze mnie matka. Niewiem co ze mna powinnam sie cieszyc a tu caly czas lzy. Wszystko mnie irytuje i mam ochote zakopac sie pod koldra na nastepne dziewiec miesiecy. Sama juz niewiem czy dobrze postapilam decydujac sie na to dziecko. Boje sie ze nie dam sobie rady. A moze to tylko chormony .... Zawsze chcialam w koncu zalozyc wlasna rodzine. Chlopak juz ze mna nie moze wytrzymac a to tylko pogarsza moje zle oczekiwania. Nie moge sie pozbierac. Nie moge uprawiac sportu, bo jestem ciagle oslabiona i strasznie boje sie przytyc, a dziecku przeciez nie wolno zalowac. A wy duzo przytylyscie?.

Hej dziewczyny, u mnie jakos leci. Lenka moglybysmy sobie podac rączki ;) mam dokladnie tak jak Ty. Czuje sie jak kaleka. 2 albo 3 ide do szpitala, moj doktor ma wtedy dyzur i heja. Kocham mojego dzidziuchne najmocniej na swiecie, ale mam go juz dosyc w brzuchu:) 3 razy lezałam w szpitalu, raz prawie trzy tygodnie, nikt we mnie nie wierzył,ze donosze ciaze, tylko moj doktorek ciagle powtarzal, ze jeszcze przenosze, ze on to czuje w kosciach. Mimo, ze brzuch boli jak na okres, twardnieje czesto, to jakos cudem wytrzymałam. Nigdy chyba sie tak nie cieszylam z Nowego Roku jak teraz.

A od jakiegos tygodnia tak napiera na pochwe podczas wiercenia sie, ze musze doslownie zaciskać nogi, albo przytrzymywac sie tam, bo tak boli i sprawia wrazenie, ze wychodzi!!

Kobietki zycze Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Lekkich porodow,zdrowych maluszkow i zebysmy juz dlugo sie nie meczyly. Byle do 24:-) a mamusiom zycze wytrwalosci,usmiechu mimo wszystko i zdrowo rosnacych maluszkow

Byliśmy dzisiaj w szpitalu rano, bo znowu 6 h nie jadł, w sumie dobił do 7 h zanim dojechalismy do szpitala, tam dostaliśmy kolejne porady laktacyjne, no i właśnie mam odciagac pokarm, jak nie da rady dostawic to wtedy dokarmiac sciagnietym ale z kubeczka, żeby nie przyzwyaczaic do butelki, po szpitalu od razu pojechaliśmy po laktaotor, i jak pisalysyscie (przepraszam nie pamietam już która z was dokładnie..) mam piersi tak nabrzmiale że mały nie umie zassac sutkow, miałam rano zalamanie nerwowe, powoli dochodzę do siebie, ale przepowiedzialam sobie że jak już będzie krytycznie i już np 2 raz z kubka będę miała dokarmiac, to wtedy to już podam moje mleko z butli, no i jak już laktacja mi się wypali to trudno będzie mleko modyf, jak zaczęłam tak myśleć to od razu poczułam się lepiej, bo panicznie boję się, że coś malutkiemu się stanie jak nie zje... Teraz mąż go kapie, a ją psychicznie się nastawiam na karmionko :) Kochane życzę wam wszystkiego dobrego w nowym roku!!! Oby wszysko było tylko lepsze!!!!!!!

Hejka dziewczyny. Wszystkiego najlepszego dla tych już rozpakowanych i tych jeszcze zapakowanych. Ja juz od czwartkowego wieczoru na patologii nie wypuścili mnie na nowy rok :( i w s umie nie wiem dlaczego bo badania wyszły dobre, jjuż brak białka w moczu i morfologia dobra, ale dziś rano się nie spodobało ktg i zresztą mówią że już maluch donoszony i przy nadciśnieniu to można wywołac poród i jutro mam próbę oksycydową zobaczymy co wyjdzie czy ruszy poród czy rzeczywiście tylko będzie to próba.Bo ja nic nie czuję żadnych skurczy ani nic a podobno na ktg coś pare razy wyszło, ale tu w szpitalu nic nie mówią.

Salva jak masz piersi zbyt nabrzmiale to nie przystawiaj malego bo mu moze za szybko wtedy leciec i nie chce moze tak pic sciagnij odrobinke najpierw a potem go dostaw. I uwierz ze bedzie wszystko dobrze!!!! ja po swoim wypadku wiem ze to pomaga to siedzi w psychice!!! i zycze Ci wszystkiego dobrego w nowym 2013 roku!

No to witajcie w Nowym 2013 Roku !!!!! Teraz faktycznie jesteście styczniowymi mamami :-D bo ja to tylko z terminu zostałam styczniowa;-) Wszystkiego dobrego, dużo zdrowia dla Was i Waszych pociech, dużo cierpliwości i miłości ;-)

wytrzymałyscie!!!!!!! hehehe witam w nowym 2013 roku.

No to teraz pojdzie juz z gorki:-) ktora na kolejce? Salva kochana nie zalamuj sie. Mnie karmienie tez przeraza coraz bardziej jak mysle o tych moich wkleslych brodawkach i o tym ze w szpitalu nie pozwalaja na butle nawet ze swoim mlekiem tylko na sile cyc.

Witajcie Kochane :D Dotrwałyśmy :)) Nawet trochę potańczyłam, a córcia razem ze mną :P Teraz pozostaje spokojnie czekać na Maluchy :)) Czerwonaq, trzymam kciuki za Was, może niedługo będziesz tulić Maleństwo. :)

zmieniam tylko w tabelce datę mojego porodu ;) ******************************MAMUSIE NIEROZPAKOWANE******************************* malenka0411....24.. Siedlce ...05.01.2013........córeczka......XXX miluskamiluskamili....24.........07.01.2013...........syn ...........Kubuś daguza1234.......20.............07.01.2013...........cór ka..........julka londynek....32..Londyn..........09.01.2013.........synek. .........Oskar lenka.k...26...Częstochowa...11.01.2013..........c óreczka.....Lenka analena...29...Warszawa.......12.01.2013.......synek....M aksymilian blanka25..........25..............13.01.2013............c órka.......Amelka sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX marta2387........25..............15.01.2013............sy nuś..........xxxx MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X..........XXX Keerah............22...Szkocja....16.01.2013...........sy nek......... Niko kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX Cathy...............17...............17.01.2013.......... .XXX...........XXX Estrella80........32...............17.01.2013...........X XX..............XXX Agusia18204.......22................20.01.2013.........XX X.............XXX grochowa14......38...............22.01.2013...........XXX ...Igor/Emilka patrycja2222.....18...............23.01.2013...........sy n............xxxx inLoveee..........23..............25.01.2013.......córec zka........Klara gosieńka2666.....27.....Legnica.....26.01.2013........sy nuś.......XXX Panna Młoda .....22.....WARSZAWA.....26.01.2013...SYNULEK..KACPEREK Aneta G...............23...........27.01.2013............XXX. ...........XXX Nowinka_1982.....30.............28.01.2013............có rka........Zuzia Iducha............20..........28.01.2013................s ynek..........Kornel dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ...........XXX Tamara............25..............31.01.2013............X XX............XXX __aga__...........27..............05.02.2013............. córka.........Natalka MAMA2013LUTY...22.............14/02/2013.............XXX. ..........XXX ankama...........32..Rzeszów.....20.01.2013............s yn........oliwier czerwonag........28 Raszyn.......15.01.2013..........XXX........XXXXX *********************************MAMUSIE ROZPAKOWANE *************************************** *********************************Termin P / Data P************************************************* Bentonowa......25.........01.01.13/ 27.11.12 ....CC....syn...........Filip mama_......Szczecin......09.01.13/ 04.12.12...CC..bl iźniaki...Norbert,Hubert Salva....27...Bydgoszcz...08.01.13/26.12.12. ....Antoni...3100...54cm...SN madziulah..28..St. Szcz....10.01.13/29.12.12........Łukasz...3350...55cm...SN< br />