Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

Serduszko ;) z tego co napisałaś to jakas łatwizna sie wyłania :D:D:D ja tam pamiętam czasy gdzie o wierszu 5 wyrazowym polonistaka kazała nam napisac 5 stron A-4 :O ale to było w liceum i bez wspomagaczy w postaci dużego browaru jakos żadna sobie nie poradziła z weną twórcza, każda , a było nas 33 pisałyśmy na lekkiej bani :D:D:D:D:D:D:D:D:D no ale wiersz brzmiał mniej więcej tak znaki interpunkcyjne takie jak niżej ( co kolwiek miały znaczyć) : Deszcz.......... ............. słońce, i ...... jesień , znowu... zima. Teraz pwenie i na trzezwo machnełabym i 10 stron A-4, ale wtedy jakoś mi nieszło, kumpela zadzwoniął z tym samym problemem i juz po godzinie połowa klasy była na piwie debatując nad praca domową :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Alez to były czasy ............................ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Jakoś mi dziś niewyraźnie - niewyspana jestem, w nocy śniły mi się głupoty - teraz 💤 Celi, dzieki wielkie - zaraz Ci odpiszę. Ani, pozdrawiam i tez uważam że taka róznica wieku jest idealna dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dupy. Jakoś nie mogę się przełamać, mam ciagle doła - choc przestałam się przejmować. Chyba to ze tak buro za oknem tak na mnie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i żegnam bo w każdej chwili mogą mnie wypchnąć na szkolenie (miałam iść już wczoraj ale udawałam że mnie nie ma więc jakoś nie zauważyli) i do wtorku może mnie nie być w necie buro? u mnie piękne słońce! pogoda w sam raz na spacer! i gdyby się mój luby dał na niego namówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie za długo było spokojnie .............no i zaczeło się jakieś pretensje mamy chłopaka mojej córki do mnie do niej bo wczoraj składała wyjasnienia w związku z włamaniem na mój osobisty komputer ..........jazda jest taka że hej i zapowiedział się z wizytą u mnie po popołudniu . Co prawda rozmawiałam z panią policjant prowadzącą śledztwo i ona twierdzi że nic takiego oczym wspomina mama Kuby nie miało miejsca .........ale przekonam sie kto kreci jak zajrzę do akt sprawy bo teraz mam dwie sprzeczne wersje jednego wydarzenia . To ze ktos kręci to jest bezsporne tylko musze ustalic kto, a to zajmie mi troche czasu najbardziej zastanawia mnie stwierdzenie pani policjant że nie mam prawa zaglądac w akta co jest niezgodne z prawdą bo jako osoba pokrzywdzona mam takie prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Whim - bo to tak jest, jak nie urok to... A panią policjant trzeba postawić do pionu, nie ma racji baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odniosłam takie wrażenie że kreci pani policjant bo jak spytałam czy mogę zajrzec w akta najpierw stwierdziła że nie poczym usłyszał że na umorzeniu wyrażnie pisze że mam prawo zajrzec do akt to stwierdziła że odesłała je do prokuratury i własnie to mnie zastanowiło bo przesłuchanie było wczoraj co za szybkośc działania ..........błyskawiczna . Ale ja dam sobie czas i zajrzę do tych akt i niech ją ręka boska broni jezeli zadawała takie pytania jakie słyszałam do Kuby .................. ma jak wbanku że złożę zazalenie na postępowanie policji wszak ja jestem osobą pokrzywdzoną i pytania w stylu jakie mam stosunki z córką do obcej osoby wcale mnie nie bawią a to pytanie było jednym z delikatniejszych dotyczacych mojej osoby i córki . a po za wszystkim Kuba twierdzi że cały czas był straszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whim ;) zapoznaj się z aktami o ile jest to możliwe i jeśli uważasz , że policja nie potraktowała cię poważnie składaj zażalenie! Możesz nawet złożyć zażalenie na prokuratora !! Ja to tutaj w tej miescinei juz przerabiałam :O Nie było wesoło, ale w końcu wszyscy przyłożyli ise do pracy ;) Więc jeśłi to jedyny sposób na policje to składaj zażalenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) sorrki :D:D:D:D:D ale rano jak zwykle nie wiem w co łapki włożyć :O Yenny - juz czytam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yenny masz @ zwrotengo i stronę dla facetów - tego drugiego to macie wszytskie :D:D:D:D:D:D:D:D yenny sorrki za haotycza wypowidz, ale jakoś emoje mna targają i jak przeczytasz to zrozumiesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech celi.... ja to bym chciała byc tak jak w tej reklamie beko... wczoraj był przekochany ten mój.... ale co z tego jak jutro znów samotny dzień... ale naprawił mi autko i to sie chwali!!sam naprawił u siebie w warsztacie mimo ze ojciec mu zakazał mojego auta tam! nawet z placu po naprawie kazał wyprowadzic aby stał przy ulicy...:) porównanie cen- warsztat (srednie zestawienie cen \\za ta naprawe z kilku) dwie części zepsute ale istotne1200 no bo części bo robocizna..............mój kochany kupił część za 120 i okazało sie ze wcale nie trzeba reszty robić......porównanie co?? wiec jak macie problem piszcie na maila- aby was tez nie chcieli tak skroić niezle co? buziaczki dla wszystkich ja tam dzien jak widzicie zaczynam pozno ale pozno go koncze bo bambino zamiast spac wierci się i mi skacze po zebrach i wogóle...mam \"chodzacy brzuch\" przez skóre niezle widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj tez cyfry nie mialam....dopoki moj nie przyszedl i nie wyjął karty z dekodera który się zaiwiesił.......:P a ja psioczyłam od rana ze telewizora nie mam :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni ;) fajnie masz z tym specem od mechaniki pojazdów ;) a co do cyfry to u mnie wina wczorajszych wichór :O a nie karty do dekodera :O nawet sobie przeprogramowałam tiuner i nic, bo chwilami miałam zielony pasek w całości i po chwili tylko malutka czerwoną kreskę :O także u mnie to wczorajsze wiaterki , które przestawiłay mi antenę, a ona jest na dachu :O, po za tym miałam wczorj problemy z netem przez wiatr bo mam tez net droga radiową :O i antenka tez soi obok tej od cyfry :O oj Garni życie na wsi jest trochę upierdliwe, a panowie z cyfry powiedzieli że usterką usuną za tydzień bo już tyle zgłoszeń przyjeli, że do nastepnego piatku się nie wyrobią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz celi.....biopra to co sie zepsuło- cene sprawdzaja w serwisie lub ic. a ze do mojego autka pola do popisu nie ma gdzie kupic czesci...to potem liczą cena części plus cena wymiany- nie to że moze da sie jeszcze tak jezdzic lub da siecos podkręcic przykrecic...może gdzie na allegro tansza ta czesc...i potem siuuuu cena taka ze powala na kolana... ale juz stoi moje autko i mozna jezdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny.Ja jako nie-całkiem- do -konca- polonistka strwierdzam , co nastepuje: nie ucze od ponad 2 lat, do tamtej pory obowiazywał -u mnie bynajmniej- taki własnie schemat wypracowań, o jakim wspomniałyscie-przynajmniej w podstawówce-czyli: wstep-rozwiniecie-zakonczenie. Teraz reformy w tej branzy ida jak burza, i jesli wszedł jakis klucz, to pani nauczycielka winna go podac uprzednio dzieciakom, a dopiero potem wymagac pisania wg niego. Musiałaby sie wypowiedziec polonistka \'\'biezaca\'\'.Pozdrawiam Was wszystkie🌻, podobno kwitna wiosenne kwiaty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net ;) kwitna , a najbardziej to ponoc u nszej Ani ;) - w tym słynnym ogrodzie botanicznym ;) u mnie na razie kwitną śmieci, kóre wiatr rozrzuca niemiłosiernie wszędzie , gdzie tylko człowiek nie spojrzy :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tym kilkustronicowym wypracowaniem na temat przytoczonego powyzej utworu literackiego, to mnie Celi ubawiłas ..... :)))))))) setnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net ;0 ja mówię poważnie i to było w I tygodniu liceum :O możesz sobie wyobrazić co czułyśmy jako uczennice :O bałyśmy się, ze tak będzie wyglądało nastepne 4 lata :O ale było oki ;) No i moja owa polonistka miała na imie Celina :D:D:D:D:D:D wiadomo po kim mam nick :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net ;) bo zapomiałam, owa pani sprawdzała w ten sposób naszą wrażliwość, empatię i estetyke :O o co kolwiek jej chodziło zapadła w mej pamięci jako najbardziej wyrazisty pedagog ;) i nikt juz jej nigdy nie pobił :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda tylko
że cię nie nauczyła poprawnej polszczyzny i ortografii... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W liceum też najbardziej lubiłam polonistke. Może dlatego, że lubię czytać? A ona to ceniła - a ja jako jedyna w klasie, w I klasie liceum miałam przeczytane większość lektur obowiązujących w liceum. (ale mi wyszło masło maślane;-) uwielbiam czytać - ja nie mam co to wracam do książek z dzieciństwa, albo czytam etykietki na środkach chemicznych. Bez ksiażek jestem chora dosłownie. Garnierko, ja dziś zarobiona po pachy- może przed 15 sie wyrobię i coś skrobnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie byłam - pierwszy raz w zyciu- u sasiadki z góry...ona nie bacząc na nikogo wywaliła przez balkon dywan.............................. obciekajacy z wody po praniu.... a ja miałam - wywieszona posciel !! - ----> zalana jest!! kapie mi na balkon i chlapie w okno jak to zobaczyłam zatelepało mną! ludzie jak tak mozna nawet przepraszam nie usłyszałam, bo co jestem od niej młodsza?? ona pani koło 50 siatki i gówniara ja bedzie upominac- tez mi cos takie wrazenie odniosłam. z obraza majestatu powiedziała ze \"przewiesi nigdy, nigdy mi sie nie zdarzyło upominac kogos- od lat u mamy tez mieszkałam w bloku rózne rzeczy sie działy...ale kurde..przegiecie to było dziś dowierzyc własnym oczom nie mogłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego ludzi jak zwraca im się słuszną uwage ze cos robia nie tak...zaczynaja obnosic sie z fochami a nawet by nawrzeszczeli jeszcze na ciebie....łojej jakbym kogos zalewała- a unikam takich sytuacji- tzn nigdy mi sie nie zdarzyło- to bym przeprosiła potulnie i naprawiła błąd jaki popełniam... a tu ...foch ale mine miała no niech ją!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×