Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

kitty, mi osobiście się wydaje że fajnie byś wyglądała w brązowych wyprostowanych włosach, podciętych do mniej więcej połowy szyi, z możliwą grzywką albo z przedziałkiem na boku ;) tylko niestety przy ciemniejszym kolorze włosów bardziej widać niedoskonałości skóry, ale może to zmowywuje do lepszego traktowania buźki 🌻 hej 🖐️ Chicken🌻 wyciskarka, no no niezłe masz te zdolności ;) mam pytanie do Ciebie, jaki jest dokładny skład tego płynu co używasz? Dostałaś to od dermatologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzx Ci \"gopia baba\" chyba masz racje... czesto prostuje sobie wlosy i lepirj sie w takich czuje... xD tylko ta cera... zwariowac mozna;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
No proszę, co ja tu widzę ! nie było mnie przez jakies 3 h, a tu jakie zamieszanie, widze ze jakims grubo pustym laską sie niezle nudzi, jezeli nie macie co robic to cieszcie sie swoją sztuczną urodą i pokazujcie jakie piękne macie tyłki dalej, ale nie na tym forum! ŻENADA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
a co do tych zmian fryzur u imiekszania sie przez robienie sobie paznokci to moje zdanie jest takie ze to i tak nic nie da jezeli bedziemy sie dalej oszpecały! Rozumiem .. ego moze podboduje, ale ... samie wiecie, na dziewczyne z pocharatana twarzą nikt sie nie zainteresuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stopke ustawiasz wchodząc w forum, w \"internautko zarezerwuj swoj nick\", wpisujesz swoj pseudonim i hasło, no i wpisujesz sobie co tam chcesz w \"sygnatura/stopka\" klikasz potwierdzam i już :) a emotki są na stronce http://forum.o2.pl/emotikony.php wyciskarko, to jak z tym płynem na blizny? Syfgirl, cóz za frustracja:P złośniku Ty Ty 😡 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem... mowilam wlasnie ze jesli znow sie zmasakruje to moja wizyta u fryzjera (za tydzien) nie bedzie miala niestety sensu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
sorx za bledy i przejęzyczenia ;p tak mam jak szybko pisze, no ale to chyba normalne ... Powracając do tematu, jak tam Wasze twarzyczki ? ;> ja jestem w trakcie gojenia ;] i mam nadzieje ze do konca tygodnia juz bede wygladała normalnie! :) niepokoi mnie tylko fakt ze zbliza mi sie okres, bo dostaje zawsze pod koniec miesiąca i jezeli znowu mi cos wyskoczy to niezłe zagrozenie dla mnie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitty, no to masz misje żeby się nie wyciskać, żeby po powrocie od fryzjera wyglądać po prostu zajebiście ;) I JUŻ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gópia Babo, płyn, więc przepis na płyn znalazłam w internecie na stronie luskiewnika...chyba. Zaniosłam go mojej pani doktor pierwszego kontaktu i ona mi zapisała na receptę i zrobili mi ten płyn w aptece. Mam to szczęście , że mam cudowną panią doktor, która zapisuje mi to co chcę:) Przepisu na ten płyn już nie mam. Musisz przeszukać stronę luskiewnika, albo spróbować wpisać w googla \"płyn rezorcynowy\". Może coś wyskoczy. Teraz mi sie przypomniało, że jakaś dziewczyna na forum o trądziku pisała o tym płynie. To forum chyba się nazywało \"kampania antytrądzikowa\", ale pewna nie jestem. Na naszym forum też pewnie znajdziesz, tylko musisz przeszukać wpisy. Nawet chyba ja podawałam komuś na tym forum przepis na ten płyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
Baba ile Ty masz letek jezeli mogę zapytac ? ;> Bo Ty doswiadczona sie wydajesz ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciskarko, a tym płynem tak smarujesz i od razu działa? czy trzymasz na waciku w danym miejscu przez jakiś czas? stopka :) :classic_cool: Nie zawsze wiek mówi o doświadczeniu:P i na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
No dziewczynki chyba nie chcą nam zdradzic swojego wieku ;> ... ale mnie zastanawia czy Ty Babo nie masz 20 ? bo cos tak mi sie kojazy, ze gdzies sie tego doczytałam ale nie jestem pewna czy to odnosnie Twojej osoby, w kazdym badz razie ciekawi mnie jaki stan cery mają te osoby starsze .. bo mi rodzinka ryje cały czas ze jak jeszcze kilka lat tak sie bede dusiła to SAMI WIECIE ;P Jak sobie z TYm radzisz ? w koncu 5 latek wiecej przezyłas ... ( jezeli to Ty masz 20 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babo, stosuję płyn w ten sposób: maczam patyczek kosmetyczny w płynie i pocieram nim delikatnie bliznę, którą chce usunąć. Staram się nie wychodzić poza bliznę. Jak juz posmaruję, to zostawiam na skórze resztkę płynu do wyschnięcia. Znalazłaś ten przepis? Co do mojego wieku, za stara jestem, żeby sie tym chwalić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn. patyczkiem kosmetycznym zamoczonym w płynie delikatnie pocieram, żeby płyn lepiej \"wżarł\" się w skórę. Od razu czuję pieczenie i czasami skóra w miejscu posmarowania robi się biała. To znaczy, że została poparzona. No i to trzeba potem zostawić i czekać, aż skóra zejdzie. Dzieje się to po kilku dniach. Najpierw poparzone miejsce ciemnieje, a potem schodzi z niego skóra. Najczęściej blizna się spłyca i rozjaśnia. Żeby całkowicie zniknęła trzeba zabieg powtórzyć kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syfgirl
Damn, Dziewczyny .. na tej mojej twarzy to chyba nic nie ztoła sie wygoic ;/... to sie tak nasila w porze wieczorowej ... jak chodze to z pokoju do łazienki .. to, na doł .. wsze jakies lustro po drodze ;/ staram sie nie zatzymywac no ale to nie uniknione ;/ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XY2
Ja wytrzymałam 3 dni bez absolutnie żadnego wyciskania. Niestety poległam. Nie mam pryszczy, ale wyciskam zaskórniki i robią się czerwone ślady, które jak pryszcze wyglądają. Jestem maksymalnie zdenerwowana, zrezygnowana i smutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciskarka - dzięki za info :) przepis znalazłam tylko na forum, ten zamieszczony przez Ciebie, w necie nie ma:o albo ja nie umiem szukać:p ale wpisując w google tylko to mi wyskoczyło dla potrzeb informacyjnych osób z forum jestem w stanie się przyznać że mam 22 lata, stan skóry z wiekiem, przy naszej przypadłości, bardzo się pogarsza. Dlatego najlepiej jak zaprzestaniecie wyciskania jak najszybciej :o :o nie przedstawia się to za ciekawie, bo z czasem coraz gorzej się regeneruje jak tak jest zamęczana. Pozostają rozszerzone pory, które już sie nie \"domykają\" jak kiedyś, przebarwienia, no i najgorsze są blizny, z którymi próbuję walczyć, ale na razie z marnym skutkiem:(:o Skóra nie jest już tak delikatna jak kiedyś, grubieje i widać pierwsze pojawiające się zmarszczki:o w tak mlodym wieku :o niestety Syfgirl, wara od lustra :P !!!!!! można to przemóc ale trzeba mieć silną wolę i chęć poprawy swojego stanu, ja czasami łapie się na tym że nagle zaczynam masakrę i udaje mi się przestać, ale niestety tylko czasami:O XY2 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spocik
Wlasnie odkrylam Wasze forum... i fakt ze nie jestem odosobnionym przypadkiem. Wyduszam od lat i nie wiem jak sie z tego wyciagnac. Najpierw byla twarz potem doszly ramiona, dekolt i plecy. Czasem nawet udaje mi sie powstrzymac przez kilka dni, ale potem znow wyduszam i wygladam okropnie. Jak zaczynam rozdrapywac to wiem ze bedzie to strasznie wygladalo ale nie moge przestac (czasem siedze do 2, 3 w nocy). Jak sie wyciagnac z tego nalogu? Czy wiecie co pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj 🖐️🌻 no właśnie nie ma jednoznacznego sposobu na walkę z tym nałogiem nałóg jak każdy inny ... tylko powikłany:o bo związany z trudnościami w życiu, nie radzeniem sobie ze stresem, problemami osobistymi... i to wszystko wpływa na to co robimy. To jest tak jak z tymi co obgryzają paznokcie, rwą skórki, drapią się po głowie, bądź wykonują jakąś inną natrętną czynnośc. Poczytaj sobie wcześniejsze wpisy, walka nie jest łatwa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spocik
Dzieki Gopia Babo:). Problemy to mam jak kazdy (na pewno nie ponizej sredniej). Ucieklam za granice a problemy za mna (tylko troche sie zmienily). Staram sie walczyc - znajdowac zajecia, podtrzymywac dobry nastroj, ale czasem wystarczy ze zobacze jednego syfka i masakra sie zaczyna. Myslalam zeby udac sie do psychologa (a wlasciwie raczej do psychiatry bo w moim stanie to psycholog juz pewnie nie pomoze), ale wstydze sie o tym mowic. Czy inni zrozumieja jak silne jest to uzaleznienie? Czy znacie jakis srodek ktory powstrzymuje tworzenie sie pryszczy? Ja jestem na Dianie32 i uzywam kostki toaletowej La Roche Posay i spray'u na plecy Clinique i zelu na wypryski tez Clinique. Pomagaja ale nie zupelnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psychiatra...przynajmniej u nas to glownie leki przypisuje rozmawiac to sie z nim za duzo nie rozmawia z tego co wiem :p przynajmniej od wielu osob slyszalam,ze u nas niestety tak to wyglada... ja juz wolalabym psychologa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spocik
Tak sobie myslalam zeby moze postarac sie nawzajem pilnowac - bo w grupie zawsze razniej.... Moze dobrze by bylo chwalic jak sie nam uda i wyznaczac cele (np. 3 dni bez dotykania skory poza normalnymi zabiegami). No juz sama nie wiem, ale mowia ze tonacy brzytwy sie chwyta.... Czytam sobie wypowiedzi innych - jest mi lzej i ciezej. Musze znalezc tych co wyszli z nalogu! CHCE PRZESTAC I MIEC NORMALNE ZYCIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spocik
Probowalyscie kiedys zwalczyc jeden nalog drugim (zwlaszcza takim ktory uniemozliwil by ten pierwszy)? Ja probowalam z jedzeniem (lipa - nie dziala, bo mozna ciagle wyduszac po wyzerce:(), seksem (nie dziala bo trzeba codziennie i dosc dlugo i predzej czy pozniej bedzie przerwa - tu patrz wyduszanie). Teraz chyba sprobuje z alkoholem - ciekawe czy dam rade? Macie jakies doswiadczenie w tej dziedzinie? Pozdrawiam (koncze piwo i ide spac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×