Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

....dziewczyny wejdzcie na poczte ...zobaczcie czy macie zdjecie Kaszubki....i napiszcie o ktorej przyszlo....niedlugo zajrze,jak nie bedziecie spaly....

Ewanisia - ja nic nie mam...:-(, ale cierpliwie czekam, podobno cierpliwosc to cnota... nie wiedzialam ze taka cnotliwa jestem ;-):-D. Uciekam do lazienki...

A teraz juz dobrej nocy Wam zycze...

...oh...zobacz teraz...wyslalam na ten drugi....R....

......Dzien dobry.......poranna kawka.....pobudka mile panie.... ,ilego dnia zycze.....

Melduje sie na stanowisku i milego dnia zycze ! Ewanisia - dzieki za kawke, dobrze mi zrobi ...

Ewaniasia - dzieki za zdjecia, doszly... Kaszubko - prawie tak jak sobie Ciebie wyobrazalam...

Witam po śniadanku a co tam u was . Rebeko do ciebie kaszubka wysłała zdięcia:OOOO ewa do mnie też doszły dzięki .A co ty taka na jednym zmartwiona,a kicia piękniutka czarnulka a psinka to co to sarenka malutka? Ja pracuje zawzięcie ale zagladam do wsa [kwiatek na dobry dzień.

Iwa - zdjecia przez Ewanisie dostalam.

...posylam do Ciebie ...

Witajcie!!!! Miłego dnia! wiedziłam jaki poniedziałek taki cały tydzień! juz mam dośc i uciekła bym z tej pracy!

Magda - nawet nie zartuj, ja tez mialam wczoraj szalony dzien ! Nie daj sie ! A tak à propos pracy : \"Zabawne jak malo wazna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyzkę, a jak niesamowicie niezbedna dla ludzkosci, gdy prosisz o urlop...\" ;-) :-).

Rebeka dzięki jeszcze ich nie mam ale już dziękuję A ty do Polski wracaj bo tu jest coraz lepiej .Jast praca no pewnie nie za takie pieniądze jak tam zarabiasz.Tu masz dom, przyjaciół A jak dzidzia się urodzi to co wtedy, będzie czuła się fancuską?A ty zatęskinisz za Polską i będziesz musiała poczekać aż dzidzia skąńczy edukacje. Mam szwagierkę mieszka na Sycyli wyszła za Włocha mają dwoje dzieci.Teraz już się z nim rozwiodła chciała by wrócić do Polski ale nie może bo dzieci nie chcą wyjeżdżać z Włoch.Musi poczekać aż skończą szkołę, usamodzielnią się i wtedy chce wrócić ale to może być za 10 lat.Wybór należy do ciebie!!!!Ale zastanów się dobrze czego chcesz!!!!! DEA trzymaj się cieplutko napewno małej się polepszy . 35-lepiej dzisiaj bo biometr dzisiaj ma być korzystniejszy.

ewanisia to ja rano od ciebie otrzymalam zdięcia kaszybki .Dzięki, Tylko nie doczytałam chyba wszystkiego upsss sorki . Aga ja też się wybieram na zakupu tylko czekam na tą premie.Chciałam sobie kupić jakieś spodnie do biura cieplutkie żeby były,i nad prezentami się zastanawiam mężowi muszę kupić jakąś komorkę bo mu się rozwaliła obecna a ja średnio się na tym znam:( A chłopakom pewnie cos do ubrania, no i zostaje małolata?

Rebeka to ty renata jesteś? Zdięcia kaszubki doszłu dzięki:) Kaszubko ty nie wyglądasz na 50 -latkę i kitę nosisz jak 20 stka hihihihhi to tak dla żartu .No i już wiem z kim poszę:) Kicia czarnulka piękniutka a piesio to co?sarenka? Renatka ale twojej fotki nie mam?

Dziedoberek!!! Ja juz tez po śniadaniu,ale kawka jeszcze czeka na chetne ,wiec prosze sie czestowac... Ewanisiu dostalam poczte ,ale tylko pisało Kaszubka ,i nic wiecej nie było... Takze jakby któras z Was mogła przesłać zdjęcia to bede bardzo wdzieczna... Umnie dzisiaj ładne słoneczko i dobrze bo jakos tak człowiekowi lzej na duszy.. Dea ,ode mnie tez gorace uściski ,napewno bedzie juz lepiej ,a moje dzieci jak choruja to poza czyms do picia nic nie jedza ,dopiero jak sie lepiej poczuja to nadrabiaja zaległości.Moja pani doktor jak biegunka trwała dłuzej niz jeden dzien,to przepisywala maluchom taki syrop ,bo u malego dziecka to bardzo niebezpieczne,moze sie szybko odwodnic ipotem sa problemy... Rebeko ,ja pozwole sie nie zgodzic z Iwą ,co prawda nie wiem jak wyglada zycie we Francji ,ale napewno nie mozna powiedziec ze u nas lepiej...Wszedzie sa problemy,ale znam duzo osob ,ktore stad wyjechały i jeszcze nikt nie wrocił...Owszem na wakacje ,ale potem szybko wracaja..Jednak jak powaznie myslisz o powrocie to chyba rzeczywiscie lepiej powiekszeniem rodziny...I znowu sie rozpisałam..;) Wszystkim dziewczynom Będę na podglądzie...

Witajcie - dobrze Iwa zauważyłaś, że jestem smutna - wtedy syn akurat znów, po wizycie u mnie. odjeżdzał - i zdjęcie mi zrobił aby mnie rozśmieszyć. Nawet teraz, choć już mieszka gdzie indziej prawie 2 lata, zawsze łza kręci mi sie w oku, gdy on odjeżdża. To najmłodsze dziecko z którym najtrudniej [było i] jest mi się rozstawać. Psinka to mały mieszaniec, jest podobna do swojej mamy, a jej tatą jest ratlerek. Kotka też mieszaniec - dachowca z turecką angorą.

...jestem ale bardzo spiaca wychodzi mi weekend ... Annapo-sprawdz teraz- 35--Ty rowniez zobacz Kaszubko- Rebeka- Iwonusna- Magda_Anika- dla wszystkich innych-

Anapo chodził mi o lepij -niż było nawet 5 lat temu w Polsce, a nie we Francji .Trzeba rozważać różne argumenty nie jest tak żle a znając język można znaleść super pracę np . nauczyciel języka Fracuskiego wiesz ile zarabia?albo tłumacza. 35- no widzisz sen to pigułka urody jak się wyśpisz to od razu się lepiej poczujesz a nie do 00.00 na kafeterii urzędować:)))) dzięki za poparcie moze Rebeke namówimy na powrót. Ewa dzięki za pocztę pomyliłam się i niedoczytałam że to są zdięcia kaszubi , ale to było jeszcze przed kawą hihihihihihihiihihi :)

Dzień dobry dziewczyny Kaszubko, zdjęcia dostałam, w ogóle nie wyglądasz na tak dorosłe dzieci, kocur przecudny :) Dea, trzymaj się kochana i mam nadzieję, że mała ma się lepiej :) Ewanisia, kiedy Ty śpisz kobieto ? ostatnia schodzisz z posterunku i pierwsza kawkę z rana serwujesz :) Iwa, a ja chyba torbę zakupię, śliczną widzialam ze srebrzystej skórki, duża i ćwiekami ozdobiona, no cudo:) Rebeka, Magda, 35-tka , Annapo

Wiecie co ,chyba cos z ta moja poczta nie tak,bo ja dostaje tylko same słowo pisane (2 raz od Ewanisi ) i Od Rebeki tez to samo.A zdjecia nadal nie dotarły...Juz cala głupia jestem ,bo ostatnio jak wysyłałyście to nie było takich problemów....:( Iwo,tamte czasy a teraz to w ogole nie do porownania i ja tez mysle i mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej.Ale to bardzo powazna decyzja i wydaje mi sie ,ze trzeba sie nad tym powaznie zastanowic,a potem wybrac to co dla nas najlepsze... Ja osbiscie to nie lubie zmian i jak juz gdzies zapuszczam korzenie ,to trudno mi sie potem wyrwac...

-Agnieszk-A--wlasnie zaraz klade sie na godzinke ostatnio mam za duzo na glowie sama niewiem jak to godze ale widze ze musze juz cos odespac....na dluzsza mete tak niedarady.....;) wszystkim wyslalam zdjecia Kaszubki jezeli ktos niedostal lapka w gore....

Witam się i lecę na pocztę,bo jeszcze nie byłam :)

Annapo jeszcze raz poszly....

No to fajno, że już moje zdjęcia doszły - wszystko jest dużą zasługą Ewanisi i mojej wnuczki, każda z nich ma w tym swój wielki wkład. Teraz jeszcze zdjęcia Iwy - pisałaś że gdy ja wyśle, to i Ty to zrobisz - Iwa trzymam za słowo. Dea - i jeszcze Twoje zdjęcie - tego nie mam. Nasze samopoczucie będzie dość często paskudne aż do wiosny- winą za to należy obarczyć brzydkie zmiany pogody i brak słońca. Chcą na kafe zrobić zmiany - dążą do tego, aby nie było pomarańczowych wpisów gdyz z tego powodu na wielu topikach było i jest wiele rozmaitych konfliktów.

Iwa - ano Renata, ale nie za bardzo lubie to imie... Zdjecia Ci wysle ale z domu bo w pracy nie mam. Annapo - spobuje wyslac ze sluzbowego... Kaszubko - zwierzaczki slodkie ! I ty tez ! Zgodnie z oczekiwaniemi, wygladasz na take \"dobra duszyzke\" 35 - jest duza roznica jak sie wyjezdza na rok, dwa albo na stale, zupelnie inaczej sie zyje... Przez rok, dwa mozna zacisnac pasa, mieszkac u kogos, nie jechac na wakacje... przez 10 lat juz sie tak nie da. A co do tego ewantualnego powrotu... sama nie wiem czego chce. Z jednej strony, dobrze mi tu, mam swoje spokojne zycie, prace ktora lubie... moje zycie wreszcie jest stabilne i jak sobie pomysle ze mialabym znow zaczynac od nowa... :-O. Z drugiej strony brak rodziny, malo znajomych... czegos brakuje :-(. Mnie tu jest nawet dobrze, to moj M bardziej do Polski ciagnie. Moze za kilka lat...? Zanim bedzie dzidzia, zanim pojdzie do szkoly to mamy jeszcze kilka lat do namyslu... A moje firma otwarla ostatnio 2 filie w Polsce to moze poprosze o przeniesienie ... ;-) :-P ? Wasola Anka

...jestem za zmianami bo sama padlam ofiara podszywacza pod moj nick...ale mi ktos swego czasu namieszal ...teraz juz wiem ze trzeba go dobrze zabezpieczyc....

Ale sie nam powaznie porobiło... 35 jesli chodzi o rolnictwo to niestety tu nie zmienia sie na lepsze,moi tesciowie mieli na utrzymaniu 2 starsze ciotki ,4 dzieci i majac 6 krow ,potrafili zbudowac dom ,kupic nowe maszyny i unowoczesniac gospodarke i to bez kredytów ,a teraz...My posiadamy 2 dzieci ,50 sztuk bydla i niestety o tym zeby kupic jakas maszyne to moge zapomniec,bo nawet kredytu mi nikt nie da.Nie wiem czy ktoras z Was orietuje sie ile kosztuje głupi traktor...A w ogole to temat rzeka...Lepiej jest z zaopatrzeniem,ale jak sie nie ma pracy (to czy u nas czy na zachodzie ) to i tak nie ma znaczenia ,ze w sklepie jest wszystko

znaczy śmierć pomarańczą :P no i dobrze :) Kaszubko świetnie wyglądasz :)

Wesoła Aniu, Twojego zdjęcia tez nie mam..... Praca, wszędzie jest dobra akurat wtedy, gdy nas tam nie ma. Kiedyś było z tym łatwiej, teraz często chcą miec młodych doświadczonych - tylko jak te dwa pojęcia połączyc - bo albo młody, albo doświadczony