Czy ja mam zbyt duże wymagania wobec kobiet

ona24www jak szybko zmieniasz zdanie. najpierw czytamy że facet do niczego nie jest Ci potrzebny, że jesteś samowystarczalna ( absurd! ) następnie zaś uważasz, że fajnie byłoby mieć przy sobie "ideał" gdyż ludzie nie są stworzeni do życia w samotności. dawco, a jeśli twoja kobieta będzie tą której szukales, tą która spełnia te wszystkie twoje wymagania. wezmiecie ślub, założycie rodzinę, ona pójdzie do pracy , dobrze płatnej pracy, ale po roku stwierdzi że to jednak nie to, że chce drugiego dziecka i oddać się w pełni roli matki, żony, kury domowej co wtedy? bo przecież i tak może być. wszystko ładnie pięknie, ale kobiecie może się odmienić i proszę nie zaprzeczaj.

Nie mam nic do ludzi, którym rodzice kupują mieszkania. Mają duuuzo lepszy start w życiu wówczas. Jak to się mówi "każdy jest kowalem własnego losu, ale niktórzy juz na starcie otrzymują wypasioną kuźnię" Mając mieszkanie i brak kredytu na głowie możesz sobie pozwolić na mniej płatną pracę i nie musisz się ścigać z innymi szczurami. Mi niestety nikt nic nie dał a mieszkanie, które niedługo kupuję pokrywam w 100% z własnej ciężkiej pracy

"dawco, a jeśli twoja kobieta będzie tą której szukales, tą która spełnia te wszystkie twoje wymagania. wezmiecie ślub, założycie rodzinę, ona pójdzie do pracy , dobrze płatnej pracy, ale po roku stwierdzi że to jednak nie to, że chce drugiego dziecka i oddać się w pełni roli matki, żony, kury domowej co wtedy? bo przecież i tak może być. wszystko ładnie pięknie" To grzecznie mówię....kochanie, nasz budżet chyba na to nie pozwoli. Moja pensja starcza na mieszkanie, samochód, jedzenie, i bieżące rachunki. Obawiam się, że nasza sytuacja materialna znacznie się teraz pogorszy.... Kobieta to nie babus. Ona również wie co jest najlepsze dla niej i jej rodziny. Weszłaś w skrajność, która ni jak nie przekłada się pod zdrowy rozsądek i taka sytuacja "że ja wole " raczej nie spotka nikogo

zabko moja droga bo ja zawsze trafiam na frajerow ale tez jak kazdy chce prawdziwej milosci a czy znajdzie ?:) mozna sie ludzic albo nie, ja mysle terazniejszoscia i co jest w tym momencie mi dane po co mam sie dolowac tak jestem samowystarczalna ale nie w milosci :) inni maja gorzej.

Autor potrzebuje robota nei kobiety

owszem mogę sobie pozwolić na mniej płatną pracę, ale ambicja mi na to nie pozwala:) poszlam na studia z zainteresowania, a tak się akurat złozylo, że jest dobrze platny plus mogę się rozwijać, chociaż nie do konca jestem przekonana czy akurat w tym kraju.

dawco tylko proszę nie mów mi że uprawiasz przygodowy sex... skoro tak dzialasz na laski to one ulegając twojemu urokowi pewnie później strasznie rozpaczaja. ranisz je! o różnego rodzaju chorobskach jakich możesz się nabawic nie wspomnę :/

po wpisie jaki organ dawcy zaczęłam ciut inaczej postrzegać.

Żabko Nie traktuje kobiet jako zwierzyna łowna... no może trochę, ale w tej zabawie nie chodzi o zdobycz ale przyjemność łowów :-)Lubię nawiązywac kontakty z kobietami, rozmawiać z nimi na głębokie lub banalne tematy... Staram się nie marnować czasu z dziewczyną, która do mnie nie przemawia. Z drugiej strony tez nie narzucam się dziewczynom, gdy widzę, że jest mną średnio zainteresowana. Wszystko trwa na prawde bez krzywdy dla kogokolwiek. Z pogardą natomiast patrzę na frajerów i frustratów, co nigdy nie mieli powodzenia u kobiet i jak jakaś się nimi zaintersowała to tkwią przy niej pomimo, że nie pasują do siebie - w obawie przed samotnością

Żabko Wpis "jaki organ dawcy " jest bez ładu i składu. Oskarżyła mnie o grożenie kobietom... A jedyne co grozi mojej kobiecie to szczęście z super facetem :-D

Dawco organów- czy czytałeś może mój temat o wymaganiach wobec facetów? Jesli wpiszesz w google temat taki jak Twój, tyle, że "wobec facetów" zamiast wobec Kobiet, to znajdziesz. zastanawiam się, co o tym myślisz. ja równiez napisałam rozwlekle. i z otrzymanych komentarzy wynika, że wymagań lepiej nie mieć. tak jak ktoś napisał- w życiu ciasta na tacy się nie dostaje. na wszystko się pracuje, wszystko trzeba wypracować. ludzie rozwodzą się i zdradzają, bo zapominają oboje o konieczności podejmowania takich właśnie wysiłków. tak sądzę. osobiście nie sądzę, aby miało mi się udać znaleźć faceta. żąden nie będzie miał na czole wypisane, że ma wszystko, czego szukam. nie wiem na jakie kompromisy musiałabym pójsć, ale wiem, że na wiele kompromisów nie jestem jeszcze gotowa. z tej dyskusji wnioskuję, że raczej jesteś w takiej samej sytuacji. a ile masz lat?

"W pracy jest pare wolnych i przyznaje, że porządne z nich dziewczyny ale nie są zbyt ładne. Na siłowni nie lubie przerywać sobie treningu...internet? to trochę nie męskie a poza tym na takich portalach czułbym się jak jakiś towar na półce. Poza tym przez net tracę 90% swojej zaj**istości. Imprezy...tam się czuję swobodnie i zawsze poznaje dziewczyny ale ich jakość budzi na prawde wątpliwości. " porządne dziewczyny, ale nie są zbyt ładne? - bo pewnie nie nakładają tylu ton tapety, są w świetle dziennym, a nie dyskotekowym, więc dla ciebie juz NIE są atrakcyjne. |po prostu ciągnie cie do wytapetowanych panienek o mózgu żółwia w mini i dziwisz sięże normalne cie nie pociągaja. Aha no i oczywiście, tez z zarobkami 5000 zł nie łażą po dyskotekach, nie maja tapet i nie chodzą w mini z bluzeczką w dekold do pepka:D:D tracisz 90 procent? A gdzie masz tę swoją pseudo atrakcyjność? na dyskotece, PO ALKOHOLU.. czyli dla normalnej kobiety z pensją 5000 zł Nie jesteś atrakcyjny, bo dla niej niczego sobą nie reprezentujesz....

wymijajaca odpowiedź ;)

a poza tym, wybacz, facet- bo niestety, nie meżczyzna- który uzywa w sumie wulgarnego słownictwa typu" jestem zajebisty" nie jest atrakcyjny dla ustawionej zawodowo i finansowo kobiety

Autorze jestes pewny swoich atutow ?:P

i jak zawsze skromny ;)

Heloiza...ja raczej przytoczyłem wymagania lekko trywialne, od których teoretycznie zaczynam interesować się kobietą. Wiadomo, że reszta to zgodność charakterów i temperamentów, umiejętność wspólnego rozmawiania i rozwiązywania problemów, i cieszenia się swoim towarzystwem. Po prostu reszta to zwykłe emocje względem drugiej osoby... Podeślij linka do swojego topiku

tak jestem pewny swoich atutów. Jest się o co bić :-D

noooo ciekawym Jesteś facetem :P

" jest się o co bić " i jeszcze z poczuciem humoru ;) dawco , stawiam sobie wyzwanie ! w przyszłym życiu jesteś MOJ !!!! już ja Ciebie znajdę ;)

Na prowo powyżej bez konkretnych argumentów nie zamierzam dyskutować. Powiem tylko, że każdy facet patrzy na wygląd - tylko gusta i oczekiwania względem urody są rózne.

oj żabka :-D Obawiam się, że dla takich wyrachowanych facetów jak ja w zaświatach jest specjalne miejsce...nie koniecznie jest tam miło i przytulnie :-D

Autorze, jesteś po prostu brzydki i niski :D

hmm lubisz jak kobiety o Ciebie zabiegają ?

tym większe mam szanse : D

gdzieś coś takiego znalazłam Ślub planujemy za 2 lata, dlatego się zastanawiam czy łatwiej o kredyt we dwoje? Co prawda narzeczona nie zarabia kokosów, raczej mieści się w tej najniższej... Ale kocham ją jako człowieka, była ze mną w złych chwilach gdy jako student na głupi sok nie raz nie było:/ Tobie dużo rozumu brakuje

Na studiach podobnie jak dziewczyny, z kórymi byłem nie myśleliśmy o takich rzeczach. Wtedy dla nich i dla mnie liczyło się aby super nam się spędzało czas. Kobiety po studiach juz oczekują od facetów efektów ich ciężkiej pracy i zaradności...to samo oczekuję ja. Na tą chwilę cenię sobie to, że stac mnie na mieszkanie, ubrania, wycieczki i życie na poziomie. Nie chce tego stracić....nie w ten sposób

a co tam dawco-organów moze trafisz na kobiete ktora o wiele wiecej zarabia od Ciebie i zakochasz sie po uszy :P ach życ nie umierac

a jeszcze co zauważyłam że ludzie którzy obnosza się bogactwem często też takim na wyrost przyciągają do siebie same pijawy.

i z Tym sie zabko zgodze,takie pijawy lubia żerowac :P