Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dawca_organów

Czy ja mam zbyt duże wymagania wobec kobiet

Polecane posty

Dawco załóżmy ,ze znajdziesz kobietę której szukasz.Ze wszystkimi Twoimi wymaganiami ,a tu zonk brak tego czegoś-jak to kobiety mówią chemii i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dam sobie łapę uciąć , ze jeśli byś mieszkał w miejscowości z której pochodzisz Twoje wymagania miały by inne podłoże.To Warszawa Cię tak ukształtowała i ludzie których poznałeś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teza jest taka ,w domu się nie przelewało i nie chcesz juz do tego wracac.Dwa jak przyjechałeś byłeś przez te osoby(kobiety) której dziś szukasz pomiatany i one dały Ci do zrozumienia ,ze bez kasy i stanowiska jesteś za cięki w uszach dla nich.... Prawda? I dziś Ty chcesz warunki stawiać które kiedyś Ci stawiano. Tak na marginesie jestem z niższej klasy społecznej jak to ktoś ujął -kierowca Tira.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zabka
witaj dawco organów :) widze że nadal się tu meczysz i przekonujesz innych o swoich racjach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tą chemią to masz racje. Wiesz to nie jest tak, że ja mam listę i odchaczam moje wymagania. Nie jestem maszyną i nie wszedłbym w związek bez uczucia. Przedstawiłem akurat przykłady za co zwykle kończyłem relacje z kobietami. Stary rozejżyj sie dookoła ile jest rozwodów teraz, jaki syf ciągnie się za ludźmi... co byś zrobił jakby laska rzuciła się na Ciebie bo ubzdurała sobie że ją zdradzasz, co byś zrobił jakbys poznał dziewczynę lat 30 a ona mówi Ci, że ma 14 letniego syna; byłem z taka nawet co uświadomiła mi na początku, że seks mógłby dla niej nie istnieć bo nie lubi; innym razem słyszę rozmowę ekspedientek w jednym ze sklepów w Arkadii, że poznała faceta co kręci biznes i jednocześnie mówi koleżance, że w życiu trzeba umieć się ustawić. Kobiety nie są takie wspaniałe i cudowne jakby im się to wszystko wydawało. Tyle samo znajdziesz szmat i dziwek co skurwieli i prostaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jestes arogancki
wrack81 jest sympatyczniejszy od ciebie i bym wolala kierwoce tira niz ciebie. wyzej srasz niz doope masz zadufany w sobie ksieciu :-O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Żaba.... Jestem u rodziców w odwiedzinach do niedzieli i prawde mówiąc atrakcji za wiele to tu nie mam :-) Zwykle inaczej spędzam piątki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zabka
masz rację że laski mają takie same wymagania i jest wszystko ok ale broń boże aby facet takie miał. ty oczywiście mogłabys spuścić trochę z tonu i dac się ponieść uczuciu i nie myśleć na wstępie jak będzie wyglądało wasze życie jak zostaniecie rodzicami. czy opłacanie nianke z jej pensja. musisz troszke wyluzowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zabka
czasem dobrze odciąć się od codzienności i zresetowac, ale tu na kafe spokoju nie znajdziesz ;) zastanawiam się czy ty na serio istniejesz ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jestes arogancki
poznalam kiedys takiego goscia jak ty. Mial strasznie wysokie mniemanie o sobie ale niestety smierdzialo od niego i byl nieudacznikiem zyciowym. tak samo umial o sobie cudy opowiadac w internecie. ale fakt faktem nawet nie mial zawodu ani skonczonych studiow. gardzil niezaradnymi kobietami i szukal zaradnej ktora mu bedzie zycie sponsorowac. na to sie mowi NARCYZM i radze ci idz do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś o tym wiem ,masz duzo racji w tym co piszesz.Jestem po rozwodzie moja eks małżonka mówiła jak większość kobiet ,ze jej kasa do zycia nie potrzebna.Miłość jest najwazniejsza zapiepszałem jak beduin w trasie by zarobić na mieszkanie remont.I by mojej rodzinie godnie się zyło .Podejscie miałem takie ja w trasie ,ale moja zona ma dobrze wyglądać bo pracuje w biurze.I fakt oprócz tego ze zarabiałem kase w 3/4 remontowałem sam mieszkanie bo umiem duzo zrobić.By kasy było więcej na remont i wyposazenie mieszkania.Zrobiłem remont,aha tak na marginesie ciągle nie było kasy co mnie zastanawiało ,ale przeciez to jest zonka która mnie kocha:).A co się okazało 3 lata czysciłą konto mieszkanie było jej a ja nie mam nic do tego .Z trasy przyjechałem konto puste walizki spakowane :D I 2 lata latam po sądach ,a na povzatku musiałem sie podeprzec kredytem.Ale dzis okazało się ze zyje na dobrym poziomie nic mi nie brakuje mieszkanie juz mam teraz je urządze.I napewno pasożyta juz nie chce. Więc w większości Twoich wymagań nie bede negował. Powodzona,a wiesz tez mam syna i nie kazda kobieta dobrze na to patrzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zabka
i może w tym tkwi problem? że planujesz niepotrzebnie na przód. nie da się wszystkiego zaplanować, z góry założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty jestes arogancki
wrak81 widac ze jestes porzadnym i uczciwym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wraku81...gratuluje, że stanąłeś na nogi. Znam kilka scenariuszy podobnych do Twoich i mam nadzieje, że nigdy nie stanę się bohaterem jednej z takich historii. Czytając Twoją historię na prawdę można poddać rewizji swój system wartości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zabka
ale nie generalizujmy. wrak twoja miała podly charakter i temu tak cię wycykala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten temat odczytuje jako zwykla prowokacje. Nie przekonuje mnie o szczerosci autora przede wszystkim to, ze jak napisal,za interesujace uwaza kolezanki z pracy. Malo prawdopodobne, by znajomosc z kolezanka, ktora zawsze jest gdzies niedaleko uwazac za ekscytujaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabko...pewnie, że się nie da wszystkiego przewidzieć. Warto natomiast słuchać swojego wewnętrznego przeczucia co do osób, z którymi zamierzamy dzielić życie. Historia wraka niech będzie Ci przykładem. Ja sam osobiście nigdy żadnej kobiety nie zdradziłem i nigdy tego nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj Dawco kasa jest bardzo ważna,ale nie tak ważna by za nią ganiać od świtu do nocy.Tez musisz mieć czas na hobby i rodzine.Teraz to juz wiem dlatego koncze ,z tą robota którą dziś wykonuje .Bo stanąłem na nogach i czas zyć.Choć za troche mniejsze pieniądze .Jestem sam bo nie ukrywam na dzien dzisiejszy mam zepsute pole widzenia ....jesli chodzi o kobiety.Ale co jest najgorsze zawsze to ze najbardziej dzieci są poszkodowane.Bo tak zwane matki rodzicielki tak się drugi raz zakochują ,ze zapominaja o swych dzieciach..i obarczają nimi swych rodziców:) To taka przestroga na przyszłość Swoje wymagania troszke podszlifuje i może z innego punktu spoglądaj na całość.Ale uwazam ze Ci sie uda tylko Pamiętaj wiek tez tu coś ma do znaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zi0m
Masz i tak dużo mniejsze niż kiedyś. Dzisiaj jest tak, że to wymagania kobiet rosną i ocierają się już o granicę absurdu a samce chcąc czy nie (tak to natura urządziła) muszą swoje wymagania obniżać - potem widzę stado samców goniące za pierwszą lepszą wycieruchą która nawet dla arabskiego żebraka będzie pośledniejszą sex-maszine. Oczywiście nasze wymagania nie idą w parze z linią mediów i polityków które to każą nam postrzegać kobiety jako obiekty seksualne czy maszynki do rodzenia dzieci płatne 1000 plus rok urlopu od łebka - tutaj jest odwrotnie, to samice chętniej widzą siebie w roli obiektu seksualnego lub rozrodczego (bo tak jest modnie, ładnie, wygodnie itp. itd. etc.) - niestety potem dochodzi do diametralnej różnicy oczekiwań i wiele związków się rozpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikgojpfbopop lena
Wiesz co, od niedawna jesteś w warszawie a to miasto rządzi się swoimi prawami, i za bardzo szybko osądzasz ludzi, i pewnie mało różnorodne środowiska znasz. Trzeba być bardziej elastycznym, to co masz możesz szybko stracić (wypadek, kradzież itd), rozumiem że nie chcesz kasjerki w biedronce, ale są inne zajęcia, fryzjerka, artystka, dziennikarka, kosmetyczka, pracownica stadniny koni, czyli rzeczy które nie przynoszą tyle kasy, ale ludzie mogą po prostu lubić to robić. W wawce jest czasem tak że ktoś jest biedny a za chwilę bogaty i na odwrót. To dobrze że doceniasz jeśli kobieta jest ambitna. sam mówisz że na ulicy nie zagadasz, na siłowni jesteś zajęty - może po prostu wybierasz tylko z pośród tych co są pod ręką. co jest złego w poderwaniu w miejscu publicznym, np w bufecie, na kawie itd... A i nie chwal się tym salvadorem dalim, bo to ulubiony malarz nastolatek, ale to tylko moje prywatne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawco masz 100% racji w kwestii intuicji .Kieruj się nią i przede wszystkim nią Intuicja mi dawała sygnały ale serce ją zagłuszyło .Więc dziś na pierwszym miejscu moje przeczucia .A serce gdzies w oddali a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz z artystką, dziennikarką czy pracownicą stadniny koni to jeszcze będę miał przynajmniej o czym pogadać wieczorem. Ale na litość boską o czym ja mam rozmawiać z kosmetyczką czy fryzjerką? O balejażu i fikuśnych tipsach? Umówiłem się kiedyś z kosmetyczką i cholera nasza rozmowa była tak sucha, że aż mnie skęrcało. Nie dało się z nią rozmawiać na głębsze tematy a toczyła się ona w obszarze Twojego Stylu i imprezowania co weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam oj
Dawco a czemu kobieta z dzieckiem zdecydowanie nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wraku też kiedys tak miałem. Intuicja mówiła jedno ale serce dyktowało drugie. Na szczęście straciłem wtedy prace a ona powiedziała, że musimy się rozstać, bo nie jest ze mną szczęśliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesto w wielu postach ludziska piszą ze to prowokacja.Nie to 90% postów ludzi na tym forum to cheć rozmowy i zbieranie-kształtowanie swego punktu widzenia...Często jesteś tu atakowany przez kobiety"żmije i obrzucany jadem" Bo kobiety mogą mieć wymagania w stosunku do mężczyzn ,ale juz mężczyżni nie mogą mieć wymagań do nich.Kobiety z czasem nowej ery zmieniaja się i ich patrzenie także.Czego nie biorą pod uwage ze faceci tez mają coraz to wyższe poprzeczki w stosunku do nich,aczkolwiek to juz im się nie podoba.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę tu rozpisywać się dlaczego nie interesują mnie kobiety z dzieckiem. Lista jest długa ale powinno Ci wystarczyć to, że chcę mieć swoje dzieci i tylko na swoje łożyć i otaczać je opieką rodzicielską!!! Wraku jesteśmy w sercu transformacji nie tylko systemu politycznego ale również społecznego. Zobacz ile singli i singielek teraz mamy...Mamy jeden z najniższych przyrostów naturalnych w Europie i najmnieszy współczynnik zawieranych małżeństw. Kobiety narysowały sobie wysokie wymagania, którym wiekszość facetów nie jest w stanie sprostac. My z kolei cenimy sobie poczucie wygody i niezależności i prawde mówiąc kobiety nie są nam za bardzo do niczego potrzebne. SEX...kiedyś trzeba było o to walczyć...dziś dzięki feministkom i promowaniu swobody seksualnej - idziesz na impreze i jak chcesz się przespać jakąś dziewczyną nie stanowi to już większego wyzwania. Dzieci? Rodzina? Wielu facetów po prostu na to nie stać, więc nawet się w to nie pchają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×